Silacz - domator. Kilka pytan do was fachowcow :)

Czesc!

Poczatkowo meczylem sie z tym problemem sam, ale jak zobaczylem z jaka zyczliwoscia mozna tu dostac rade za friko to nie zamierzam sie meczyc dalej. Nie chodze jeszcze na silownie [od pazdziernika], a jednak mam straszny niedosyt i chcialbym troche w domku popracowac. Moj sprzet jest niewielki - 2 x hantle i 2 x sprezyny. Czy ktos z was bylby tak mily i ulozyl mi jakis trening dla bardzo poczatkujacego? Wiem, ze to brzmi zabawnie. Ale kiedy ulozylem go sobie sam [korzystajac z pomocy Atlasu cwiczen na tej stronie] to zauwazylem, ze niektore miesnie mecza mi sie bardzo, a inne w ogole. A to wiadomo jak moze sie skonczyc. Jak z czestotliwoscia? Podam garsc informacji o sobie. Jestem typem ektomorfika [186/72] i nie ukrywam, ze bardzo chcialbym przytyc. Wiec kieruje sie bardziej w strone treningu na mase [najlepiej zeby rzezby tez troche nabrac] Sila nie interesuje mnie na razie w ogole. Rowniez mysle glownie o klatce piersiowej + biceps + triceps. Generalnie chodzi mi o gorna partie. Na tych miesniach chcialbym sie najbardziej skoncentrowac. Czy ktos moglby mi chociaz wskazac najbardziej wartosciowe cwiczenia w atlasie cwiczen? Pompki, przysiady, hantle... na pewno moge zrobic z tego uzytek. A to chyba lepsze niz ogladanie telewizji? Skonczyla mi sie kreatyna i narazie nie zamierzam kupowac nastepnej [kasa:(]. Bede cholernie wdzieczny za kazdy odzew od was. Jak z posilkami potreningowymi i przedtreningowymi jesli trenujemy w domu? Wiem, ze tego jest sporo tutaj, ale nie ma ani slowka dla silaczy domatorow. Mysle, ze kilka osobom jeszcze sie to tutaj przyda bo nie wierze, ze kazdy ma czas chodzic na silownie. Tym bardziej, ze... wakacje sie skonczyly. Ale glowa do gory, nastepne juz za 10 m-cy. To kto zostanie moim instruktorem ;) ?A moze ktos ma jakies magiczne srodki na przytycie? Aha, mam 18 lat, wiec pewnie teraz bedzie mi coraz latwiej przytyc bo ponoc to przychodzi z wiekiem....

<.>> **** the Past <<.>

dobra to na poczatek podaj ten planik który cie tak nierówno męczy
przeczytałes w Atlasie Cwiczeń rozdział trening domatora ?
suplementy na razie sobie daruj ,przydadzą sie później jak przyjdzie stagnacja moim zdaniem to bez róznicy czy cwiczysz w domu ,czy na siłowni jesli chodzi o diete
obowiązuja te same zasady ,na mase 2g białka i 6g ww na kg masy ciała, 5-6 litrów wody dziennie 5-6 posiłków co 2-3 godz w miare zrównoważonych
i to są własnie te magiczne srodki na przytycie ,plus cierpliwosc i konsekwencja

Pozdrawiam

Kilop

Doradca w dziale Trening

No i może dodam,że po przestudiowaniu Treningu domatora-możesz śmiało pytac o porady.
I druga sprawa-wyjaśnij co rozumiesz pod pojęciem "przytyć" -czy masz na myśli "łapanie"zbędnych kg-mów, czy czystej masy mięsniowej???
Pozdrawiam.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail

Przytyc... generalnie. A im bardziej pojdzie mi to w miesnie niz w tluszcz to lepiej... pewnie, ze marzy mi sie przyrost czystej tkanki miesniowej, ale to chyba niewykonalne w warunkach domowych? Wiec jak... jesli nikt z was nie moze pomoc wybrac trening to niech chociaz doradzi ile razy w tygodniu powinienem trenowac, aby nie przetrenowac i czy meczyc wciaz te same misnie 3 x w tygodniu. Czy np. rozlozyc trening na rozne partie, aby wyszlo 1 x tygodniu. Sporo improwizuje jak widzicie bo pojecie mam niewielkie.

<.>> **** the Past <<.>

Hmm.nie wiem kto Ci opowiedziłą,że w warunkach domowych to treningiem nabiera się tłuszczu a gdzie indziej to mięsni???
Jesteś w dużym blędzie-wszystko zależy od Twojego treningu i diety,a nie od miejsca, w ktorym będziesz wykonywał ćwiczenia.Poczytaj Atlas Ćwiczen.Pozdro/

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail

W trningu domatora niezbedna role odgrywa dr/ek do podciagania. Polecam skombinuj sobie kawalek jakiejs ruski i przyczep go mioedzy futryny... Albo taki jak ja mam wlasnej roboty wkreany ponad drzwi wystajacy Jak cwiczylem na poczatku w domu to cwiczenia na drazku byly dla mnie bardzo pozyteczne... Podciaganie pdchwytem, nachwytem (szereoko, wasko) daje bardzo duzo....

QuaTro

We futrynie to akurat nie polecam-no chyba,że masz fotrynę na 140 cm,ale nie sądze...

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail

Tzn ja mam cos w stylu takiego ze jest przyczepione ponad drzwiami i wystaje ze sciany tak na jakies 7-8 com po bokach sa takie jakby kolanka przykrecone... ja nie mam w futrynie

QuaTro

Ok-to różnica.Pozdro/

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail

No tak... znaczna roznica

QuaTro