zaczynanie nowego programu treningowego

no wlasnie zawsze nalezy zaczynac od zanizonych obciazen?

co o tym myuslicie? wy tez zawsze zaczynacie od niskich ciezarow, ponizej waszych mozliwosci?


ja mysle ze jest to wazna rzecz, latwiej sie przetrenowac jak odrazu wskakujemy na duze ciezary.

To zależy od rodzaju treningu. Np przy metodzie 15-10-5 celowo zaniża się ciężary by ostatecznie wskoczyć na maxymalny ciężar większy od wyjściowego.
W innych przypadkach ćwiczy się tak żeby przy ostatniej serii zawsze brać prawie max i co tydzień się dodaj do tego maxa niewielki ciężar i w ten sposób idzie się w górę.

Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i możliwości.

no wlasnie a np cwiczac splitem tez powinno sie wg mnie zanizyc ciezary aby z czasem wskakiwac na nowe , robiac kolejne "zyciowki"

Przeważnie nowy trening zaczynasz PO przerwie regeneracyjnej - nie zdrowo jest od razu rzucać się na wielkie cięzary.

no wlasnie ja zaczynam od poniedzialku po tygodniowej przerwie i zaczynam od nieduzych ciezarow, nie od minimalnych ale od wyraznie zanizonych, i systematycznie sie bedzie dokladac powtorzen i ciezarow.

mysle ze taka opcja jest rozsadna. ostatnio zaczalem odrazu na maxa to po 5 tygodniach musialem skonczyc program treningowy bo nie przynosil odpowiednich efektow.

Tak zacznij od obnizonych ciezarow. Wazne jest by nie jechac caly czas na maxa bo to wcale nic dobrego nie daje

zdr.