Trening składa sie z kilku elementów:
---> 4 razy w tygodniu trenuje na siłowni na rzeźbe, trening wygląda tak:
PON
Klata:
a) 1 seria laczona:
- Wyciskanie sztangi w lezeniu na lawce poziomej
- Rozpietki na poziomej
b) Wyciskanie sztangielek w lezeniu na lawce skosnej
2 superserie: Biceps+Triceps:
a) pierwsza superseria:
- Uginanie ramienia ze sztangielka w siadzie - w podporze o kolano
- Francuskie wyciskanie sztangi w lezeniu
b) druga superseria:
- Uginanie ramion ze sztangielkami stojac podchwytem (z subinacja nadgarstka)
- Francuskie wyciskanie jednoracz sztangielki w siadzie
SRO
Barki:
a) 1 seria laczona:
- Unoszenie ramion w przod ze sztangielkami
- Wyciskanie sztangi zza głowy
b) Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia
Plecy:
a) 1 seria laczona:
- Sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie szerokim uchwytem
- Przyciaganie linki wyciagu dolnego w siadzie plaskim
b) Podciaganie sztangielki w opadzie (wioslowanie)
Nogi:
1 superseria: Uda+Lydki:
- Prostowanie nog w siadzie
- Wspiecia na palce w staniu
PIA
Powtorka z poniedzialku
NIEDZ
Powtorka ze srody
---> 7 razy w tygodniu wykonuje ABS 2 (ale nie dam rady tyle powtorzen co oni na filmie...na początku wogole ledwo dawałem rade, teraz lece po 18 powtorzen, a moim celem jest 25 - max 30 powtorzen i zero przerw między poszczegolnymi cwiczeniami)
---> 3 razy w tygodniu (w dni wolne od siłowni) jade na rowerku stacyjnym 45 minut, staram sie tak dobrać opór pedałowania, zebym cały czas czół lekkie zmęczenie miesni
Jedyny wspomagacz jaki jem to Dyma Burn Xtreme firmy Dymatize.
Podsumowując: 7 razy abs II, 4 razy siłownia, 3 razy rowerek
Chce tez wprowadzic 2 razy saune i 4 razy basen wieczorem (od czw do nd ---> tylko wtedy moge pływac).
Treningu HIIT nie wykonuje, bo mam zajęty cały tydzien juz cwiczeniami, sprawdzone, jade tak od miesiaca i spokojnie daje rade.
Prosze o ocene i rady
EDIT: mam 21 lat, czytalem kilka tematów o HRmax (miedzy innymi ten, ktory mowi o wadach zasady 220 - wiek)...ustalilem HR na poziomie 75% co daje 150 uderzen na minute (liczylem do HRmax 200 dla uproszczenia). Przeprowadze trening aerobowy jak zawsze i sprawdze ile mam w rzeczywistosci - jak bardzo rozni sie od 150 na minute...pozatym nawet trenując na jednakowym etapie intensywnosci organizm męczy sie coraz bardziej przeciez, wiec nie rozumiem jak tutaj utrzymac 150 uderzen na minute...jak z minuty na minute mimo tej samej intensywnosci jestesmy coraz bardziej zmeczeni.
Zmieniony przez - DzordzoAra w dniu 2008-04-06 22:34:37