Taka myśl mi wpadła do głowy odnośnie diety.
W dni treningu na siłowni dieta byłaby na plus w bilansie kalorycznym, natomiast w dni w które uprawiałbym aeroby (bieganie po lesie) stosowałbym dietę z ujemnym bilansem kalorycznym.
Czy to mogłoby dać jakieś pozytywne efekty w postaci przyrostu masy mięśniowej i redukcji fatu ?
Oczywiście nie spodziewam się efektów takich jak przy typowej diecie masowej czy typowej diecie redukcyjnej, ale czy takie rozwiązanie dałoby jakiś efekt ?
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s