...
Napisał(a)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
IG to wyznacznik jak szybko wzrasta poziom glukozy po spozyciu produktu.Go sie nie uzupelnia.W ciagu dnia powinno sie spozywac produktu o niskim Indeksie Glikemicznym (choc wazniejszy jest Ładunek glikemiczny).Jedynie szybko po treningu warto spozyc cos o srednim lub wysokim IG zeby szybko uzupelnic straty glikogenu.
...
Napisał(a)
(choc wazniejszy jest Ładunek glikemiczny)
Smerfetka - o co chodzi ?
Smerfetka - o co chodzi ?
sam nie wiem...
...
Napisał(a)
"Ładunek glikemiczny (ang. glycemic load) (ŁG) to sposób oceny zawartości węglowodanów w pożywieniu. Opiera się na dwóch zmiennych: wartości indeksu glikemicznego (IG) oraz rozmiarze standardowej porcji.
Przydatność ładunku glikemicznego w planowaniu diety opiera się na założeniu, że produkty o wysokim IG spożywane w małych ilościach dają taki same efekt w wyrzucie insuliny do krwi, jak produkty o niskim IG, za to spożywane w dużych ilościach. Różne produkty mają różną zawartość węglowodanów, na przykład stanowią one 50% bułki, ale tylko 25% ryżu. Również gotowana marchewka, którą odrzucał np. twórca Metody Montignaca mimo dosyć wysokiego IG nie powoduje dużego wyrzutu insuliny do krwi, bowiem zawiera tylko 7% węglowodanów."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ładunek_glikemiczny
Tzn,ze jak w produkcie sa wegle proste nie musi on robic wyrzytow insuliny,bo po prostu ilosc wegli jesst zbyt mała
Przydatność ładunku glikemicznego w planowaniu diety opiera się na założeniu, że produkty o wysokim IG spożywane w małych ilościach dają taki same efekt w wyrzucie insuliny do krwi, jak produkty o niskim IG, za to spożywane w dużych ilościach. Różne produkty mają różną zawartość węglowodanów, na przykład stanowią one 50% bułki, ale tylko 25% ryżu. Również gotowana marchewka, którą odrzucał np. twórca Metody Montignaca mimo dosyć wysokiego IG nie powoduje dużego wyrzutu insuliny do krwi, bowiem zawiera tylko 7% węglowodanów."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ładunek_glikemiczny
Tzn,ze jak w produkcie sa wegle proste nie musi on robic wyrzytow insuliny,bo po prostu ilosc wegli jesst zbyt mała
...
Napisał(a)
donpatric
IG tj. indeks glikemiczny pokazuje Ci jak Hihihehe napisała jak bardzo wzrośnie cukier we krwi po spożyciu ww. Badania były takie że ilość produktu w gramach była różna, byle by było 50g glukozy. Więc ilość węglowodanów w danym produkcie oraz ilość spożytego produktu w gramach jest ważna. Dlatego wartość IG nie zawsze warto brać pod uwagę. Lepiej patrzeć na Ładunek glikemiczny, które pokazuje ile węglowodanów jest dostępnych. Popatrz: ładunek glikemiczny cukru stołowego (tzn. sacharozy) wynosi zaledwie 50 ileś (52 chyba, nie pamiętam), co patrząc jest stosunkowo nisko. Skoro wysokość przetworzenia węglowodanu = jego wartości IG...
Przeczytaj może mój przetłumaczony artykuł o IG oraz ŁG, znajdziesz go w dziale odżywianie.
IG tj. indeks glikemiczny pokazuje Ci jak Hihihehe napisała jak bardzo wzrośnie cukier we krwi po spożyciu ww. Badania były takie że ilość produktu w gramach była różna, byle by było 50g glukozy. Więc ilość węglowodanów w danym produkcie oraz ilość spożytego produktu w gramach jest ważna. Dlatego wartość IG nie zawsze warto brać pod uwagę. Lepiej patrzeć na Ładunek glikemiczny, które pokazuje ile węglowodanów jest dostępnych. Popatrz: ładunek glikemiczny cukru stołowego (tzn. sacharozy) wynosi zaledwie 50 ileś (52 chyba, nie pamiętam), co patrząc jest stosunkowo nisko. Skoro wysokość przetworzenia węglowodanu = jego wartości IG...
Przeczytaj może mój przetłumaczony artykuł o IG oraz ŁG, znajdziesz go w dziale odżywianie.
...
Napisał(a)
Dzięki Smerfetka i Skalar...
Nauka idzie do przodu... to w sumie logiczne, żeby używać raczej LG zamiast IG, jeśli są takie tabele. Ok, poczytam...
Nauka idzie do przodu... to w sumie logiczne, żeby używać raczej LG zamiast IG, jeśli są takie tabele. Ok, poczytam...
sam nie wiem...
Polecane artykuły