Pisze z prosba o doradzenie w zwiazu z suplementacja
Od miesiąca stosowałam L karnityne Treca w kapsułkach "soft gel" i Lecytyne od tygodnia L karnityne Treca tylko w formie płynnej.
Wiem ze L karnityna cudów nie zdziała ani jakis specjalnych efektów mi nie przyniesie ale wczesniej nie stosowałam zadnych supli wiec chciałam zaczac od czegos łagodnego.Zastanawiałam się tez nad spalaczami- Tight, Sorch,Clenburexin,Hydroxycut Guarana przed siłownia (wrociłam na siłownie)i po niej bieganie ok 50min
od jakis 3 miesiecy biegam regularnie ok 60min.
Co zauważyłam-teraz trudniej mi pozbyc się kg.wiem ze to normalne, ale nie poddaje się i będę wytrwała, jestem zmotywowana i wiem ze jeśli czegos chce to uda mi się to osiągnąć i jestem swiadoma ze teraz będę musiała włożyć w to 2 razy wecuj pracy.
jaki spalacz wybrac?? chce dorzucic jeszcze guarane przed siłownia, bo L karnityna to tylko taka rozbiegówka jest:) dalej będe ją stosowała ale chce cos silniejszego juz.
"Każdy widzi jakim się byc wydajesz,niewielu czuje jakim jestes"
Nicollo Machiavelli