Mam 15 lat i chciałbym wam przedstawić moją diete, w której ograniczyłem do minimum węglowodany, ponieważ :
1. źle na nie reaguję czyt. obtłuszczam się
2. czuje się bardziej senny i zmęczony przy wysokim spozyciu węglowodanów
Naprawde mam powody aby nie jjeść węglowodanów a poza tym naprawde czuje po sobie i także widze, że przy zamianie węgli na tłuszcze mam więcej siły itp.
Myślę, że większość z was mnie rozumie i wie co mam na myśli
Trenuję codziennie średnio po 1,5 h :)
Wygląda to tak:
pon. pływanie
wt. pływanie
śr. siłownia lub bieganie/aeroby
czw. pływanie
pt. siłownia lub bieganie/aeroby
sob. rower
niedz. rower
Moja waga to 65 kg, a wzrost 175 cm :)
Dieta wygląda następująco :) :
Śniadanie:
- 3 jajka na twardo
- mniej więcej 100g kiełbasy cielęco-wieprzowej(dobra jakość :) )
- warzywa
II śniadanie:
- Serek wiejski 150g
- garść migdałów i garść orzechów laskowych
- warzywa
Obiad:
- Polędwica wołowa(czasem wieprzowa) ok. 250g
- oliwa z oliwek
- warzywa
Kolacja:
- 2 jajka
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- warzywa
We wtorek i czwartek dochodzi mi jeszcze jeden skromny posiłek między śniadaniem a II śniadaniem i jest to Serek wiejski 200g + warzywa :) To dlarego, że trenuje rano i wstaje bardzo wcześnie więc sie troche godziny zmieniają :)
Suplementacja to:
Olimp- BCAA i GLUTAMINA :)
Proszę was o ocene mojej diety i uprzejme uwagi dotyczące jej :)
Pozdrawiam :)
''Kiedy mięśnie mówią !STOP!... Ja mówię !NAPRZÓD!'' ;D