Jako, że jestem nowy na forum witam wszystkich ;)
Może chwilę o mnie. Mam 28 lat, 185cm wzrostu, 98kg wagi. Swoją przygodę z siłownią zacząłem w wieku 17 lat - wtedy to przez około 3 lata ćwiczyłem bardzo regularnie. Potem pewne zmiany w życiu, mniejsza motywacja i długo by tak jeszcze pisać :) Były jakieś powroty do siłowni ale kilku miesięczne.
Obecnie chciałem się trochę poważniej zabrać za siebie i zrzucić trochę kg, szczególnie z okolic pasa gdzie się pojawiła nie pożądana oponka :)
Jest dieta, 3-4 w tygodniu trening na siłowni połączony z aerobami na rowerku (45min.)
Przejdźmy do sedna. Zakupiłem wspomnianego SCORCH-a (mój pierwszy spalacz w życiu). Naczytałem się już trochę o nim, głównie na tym forum. Jak dawkować itd. Jednak nie znalazłem odpowiedzi czy w dzień nie treningowy dawkować go inaczej. Może napiszę jak go przyjmuję.
DT - 2x3 - pierwsze 3 kapsułki rano na czczo (około 9.30), 10.00 pierwszy posiłek, 10.45 trening na siłowni (około 1h), zaraz po treningu (około 11.45) węglowodany oraz kolejne 3 kaps. SCORCH i około 12.05 jestem w domu i od razu na rowerek wskakuje.
DN - 3x1 - 1 kaps. na czczo 7.15, 1 kaps. 11.30, 1 kaps. 16.00
I tutaj się zastanawiam czy w DN takie dawkowanie jest ok czy też również brać 2x3???
Dodam, że nie od razu brałem 2x3. Wcześniej zgodnie z tym co tutaj przeczytałem 3x1 ;)
Jako, że dawki mam takie, a nie inne na 8 tygodni mi nie wystarczy opakowanie tego SCORCH-a. Więc pewnie kupię drugie w między czasie i tutaj chciałbym dorzucić VAPORIZE i połączyć z tym drugim opakowaniem. Tylko nie wiem czy jest sens? Ktoś ma jakieś doświadczenia?
Proszę o jakieś komentarze :)
Pozdrawiam
Dawid