Szacuny
0
Napisanych postów
29
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
268
Witam!
Czytałem już kilka tematów na temat poprawienia siły na drążku, lecz nie znalazłem zadowalających mnie wypowiedzi, stąd zdecydowałem założyć nowy temat.
Moim celem jest głównie JAK NAJSZYBCIEJ i JAK NAJWIĘCEJ podciągnąć się na drążku nachwytem!
Napiszę coś o sobie aby ułatwić sprawę.
wiek: 19 lat
waga: 72kg
staż treningowy: około rok temu, ćwiczyłem regularnie jakieś 7 miesięcy, aktualnie zacząłem chodzić na siłownie i ćwicze ponad miesiąc regularnie (do tego biore cell pump).
Mój trening na dzień dzisiejszy wygląda bardzo ubogo, a cel jest jeden. Jak już pisałem to drążek!
W poniedziałek robie klate, brzuch i tric (ćwiczenia wykonuje ogólnie na siłe, zapisany na siłowni, ćwicze na różnych maszynach).
W środe biceps, przedramiona, brzuch.
W piątek plecy, barki, nogi.
Oprócz tego codziennie podciągam się na drążku, kilka serii, po tyle ile moge (zaczynałem od 2... teraz czasem wyjdzie 7-8).
Czy mógłby mi ktoś pomóc i doradzić, jak ułożyć trening, przypomne jeszcze raz, drążek jest najważniejszy. Czy oprócz siły istnieje jakaś technika? Bardzo proszę o pomoc, stawiam piwo ;p
Szacuny
7
Napisanych postów
1164
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7844
nie jestem pewny ale chyba to dobre cwiczenie robisz maxa na drazku i jak juz nie mozesz zrobic ani jedengo pelnego powtórzenia robsz jeszcze dwa takie oszukane np wybijając się z nóg
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
25954
Te wyniki ktore podales sa nie najgorsze ale zawsze moze byc lepiej.Jesli w serii podciagasz sie okolo 7 razy to okej. Jezeli masz taka mozliwosc, to dokladaj sobie dodatkowe obciazanie np. cwicz podciaganie z plecakiem pelnym ksiazek na plecach . Ewentualnie w ostatnich najtrudniejszych powtorzeniach wspieraj sie na taborecie lub niech kolega pomaga trzymajac nogi.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.