Mój staż "siłowniowy" wynosi 5 miesięcy, chociaż laikiem całkowitym nie jestem, bo już w domu machałam żelaztwem(z różnymi skutkami), ponadto od 5 lat trenuję sztuki walki, a odkąd umiem chodzić to robię różne inne rzeczy( pływanie, cyklistwo, galop w dal, etc.).
Od kilku ładnych lat siedzę w dietach, a od jakiegoś czasu także w suplementach- piszę to wszystko żeby ,mnie ktoś przypadkiem nie odsyłał do podwieszonych
Tak więc do tej pory uczyłam się na własnych błędach i osiągałam mniejsze lub większe rzeczy, w każdym razie teraz przyszedł czas,żeby wam trochę pozawracać głowę-tak więc, eksperci SFD: macie pole do popisu
Przez zimę udało mi się nabrać troszkę masy mięśniowej i parę centymetrów w łapie i klacie Piszę troszkę, bo nie robiłam cyklu typowo masowego tylko "roztrenowanie", a że apetyt mi dopisywał i jestem mezomorfikiem, to ciut urosłam
Obecnie przygotowuję się do matury, ale za 3 tygodnie planuję rozpocząć trening na definicję, dlatego już teraz zbieram potrzebną wiedzę, żeby niczego nie spieprzyć...
Może najpierw ogólne założenia dietetyczne:
białko:2g/kg m.c.=110 (ryby, kura, jaja, twaróg, czerwone mięcho raz w tygodniu)
węgle:3g/kg m.c.=160 (złożone-ryż, kasza gryczana, makaron razowy, sporadycznie ziemniaki;
proste-warzywa, owoce świeże, fruktoza, miód, suszone owoce)
fat:1g/kg m.c.=55 (oliwa, olej rzepakowy i z pestek winogron, orzechy, pestki)
Oczywiście, wszystko rozłożone na 5-6 posiłków, zero ww na noc, blebleble...
Pytanie moje jest takie-czy przy redukcji wsuwać węgle proste rano i po treningu, czy można je całkiem ograniczyć? I co ogólnie byście zmienili i czy mam się wyrazić jeszcze jaśniej?
Suple jakie mam do dyspozycji to:
-Thermo Speed Extreme
-HMB i BCAA (olompiwskie)
-białko Ostrowii (30g-porcja dziennie)- oprócz białka z diety
Pytanie: jak to wszystko dawkować żeby ograniczyć katabolizm do minimum? I czy jest tu coś, co byście wywalili?
Trening mój to:
siłownia 3 razy w tygodniu+ bieżnia(HIIT)
raz w tygodniu tren tajskiego
I teraz tak: jak to najlepiej rozłożyć(grupy mięśniowe), ile serii, ile powtórzeń- biorąc pod uwagę mój staż treningowy i fakt,że nie mam aż takiej masy, którą trzebaby po rzeźnicku redukować
Jeżeli gdzieś byłam nieprecyzyjna, to postaram się uściślić. Nie chciałam się aż tak rozpisywać,chociaż wiem, że pewnie będę musiała
Proszę o fachowe spojrzenie, będę wdzięczna jak pomożecie mi to wszystko do perfekcji doprowadzić.
be like water...