Co jest z SP80?

Zamawialem to bialko juz wiele razy - zawsze sypki proszek, dobra rozpuszczalnosci, git ogolnie jak za ta kase. Niedawno kupilem po raz kolejny, ale po otworzeniu mala niespodzianka.. proszek w konsystenscji wilgotnego piasku (doslownie jak napelnilem miarke i obrocilem 'do gory nogami' to proszek trzymal sie jak szalony). Po wymieszaniu z woda kolejne niespodzianki - rozpuszczalnosc kiepska jak nigdy, full piany, w smaku czuc jedynie slodzik. Uznalem, ze moze byc to wina nieprzytwierdzonej od nowosci membrany(wspominalem w innym temacie); zadzwonilem, wymienilem produkt bez problemu. Przedwczoraj otrzymuje przesylke z wymienionym bialkiem, otwieram.. i bach! dokladnie ta sama opcja! co jest? byly jakies zmiany w skladzie w ostatnich miesiacach, czy moze panowie z olimpu zrobili mi kiepski zart i odeslali ten sam produkt z przytwierdzona membrana.

u mnie sp zawsze bylo lekko wilgotne i takie 'zbite' ale rozpuszczalnosc bez zarzutu...podobnie smak, takze nie mam pomyslu jak tlumaczyc takie wlasciwosci produktu