Pożegnalna walka legendy

Historia polskiego MMA zaczęła się w 2002 roku. Wtedy swoją pierwszą walkę na gali "Body Show" stoczył Grzegorz Jakubowski. Chociaż od tamtego wydarzenia minęło sporo czasu, popularny "Jakubek" w dalszym ciągu czynnie bierze udział - najczęściej jako sędzia - we wszystkich największych imprezach w kraju i zagranicą. W tym roku, na gali "Konfrontacji Sztuk Walki" zawodnik z Gdyni chce zakończyć swoją karierę zawodniczą. Podpisał kontrakt z organizatorami imprezy i stoczy swoją pożegnalną walkę. Nie znany jest jeszcze rywal Jakubowskiego, lecz nie ważne kto nim będzie, i nie ważne jaki będzie wynik walki. Liczy się możliwość obejrzenia legendy MMA, człowieka który zawsze będzie symbolem mieszanych sportów walki w Polsce.

Naprawdę - legenda polskiego MMA.
Życzę mu zwycięstwa z całego serca, ciekaw jestem kto będzie jego przeciwnikiem.

Wielki szacunek dla Jakubka.

Pozostaje jednak pewien żal, bo to naprawdę był ( i pewnie dalej jest ) człowiek który bez kompleksów mógłby walczyć na największych galach świata, a jakoś nie znalazł się menago z odpowiednią siłą przebicia by go tam umieścić.

Mistrzowie odchodzą Mistrzowie przychodzą takie sa prawa tej "wojny" Szacuneczek.

Szacunek dla Jakubka - mam nadzieje że teraz będzie się spełniał w świecie MMA jako bardzo dobry trener oraz sędzia

Znany jest już przeciwnik ? słyszeliscie jakieś plotki ? ja słyszałem ale nie chce się nią dzielić póki co...

Napisz

Dzisiaj poznaliśmy ostatniego uczestnika IX edycji "Konfrontacji Sztuk Walki". Podczas konferencji prasowej organizatorzy ogłosili nazwisko rywala "Jakubka". Okazał się nim bułgarski zapaśnik w stylu wolnym, Jordan Radev. Zagraniczny wojownik podobnie jak Jakubowski jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. W swojej karierze stoczył wiele pojedynków na najbardziej prestiżowych imprezach. Wszystkim tym, którzy nie znają bułgarskiego olimpijczyka pragniemy przypomnieć, że wystąpił na piątej gali KSW. Wtedy już zaprezentował się z bardzo dobrej strony. W prawdzie nie doszedł do finału zawodów ? przegrana w półfinale z Robertem Joczem ? lecz zaprezentował mnóstwo znakomitych technik parterowych i stójkowych. 9 maja ponownie Radev odwiedzi nasz kraj. I tym razem łatwo mieć nie będzie, ponieważ naprzeciw niego w ringu stanie legenda polskiej sceny MMA.

żródełeczko: http://www.konfrontacja.com


No i dobrze, że nie pisałem o plotce którą słyszałem bo była nie prawdziwa się okazuje

http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=5925

Zawodnik dośc konkretny, walczył już na KSW 5, gdzie wygrał z Malkhasyanem, a przegrał z Joczem. Ponadto walczył na galach 2H2H, oraz w UFC. Zapowiada się naprawdę ciekawy pojedynek.

Radev to dobry zawodnik ale uważam że jest spokojnie do "ogrania" przez Jakubka

Zmieniony przez - dandyk12 w dniu 2008-05-05 20:20:01

Inna sprawa że kelnera na pożegnanie to Mu nie dali