SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

problem z lydkami

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4550

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 207
Witam serdecznie.

Mam duzy problem z nogami...glownie z lydkami. Znalazlam wiele informacji na necie, jednak zdania sa podzielone. Otoz moim problemem sa grube lydki. Wygladaja jakby na opuchniete. Jakby woda sie zbierala albo cos takiego. Zawsze bylam szczupla osoba, a problem nog doskwieral mi zawsze. Zawsze mialam grubsze niz inni, moze jest to zwiazane z tym, ze od dziecinstwa poswiecilam sie sportowemu trybu zycia. Wtedy byly ladne umiesnione. Teraz z wiekiem, zaprzestalam na tyle sportu. Od dziecinstwa poswiecalam pare godzin dziennie (siatkowka glownie). Zdaje sobie sprawe, ze moje nogi nigdy nie beda smukle i piekne...jednak chcialabym by nabraly ksztaltu, szczegolnie by ta 'niby' opuchlizna zniknela.w kostce sa prawie tak samo grube jak na calej dlugosci lydki. Cwicze na steperze codziennie minimum 30 min, jednak bardziej odczuam prace miesni ud. Czy jest jakis spobob na te moje lydki ? Prosze o pomoc.......
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Opuchlizna? to musisz sprawdzic swoje krazenie. Jezli masz tendencje do zatrzymywania wody powinny pomoc lekkie ziola odwadniajace typu pokrzywa i trzymanie nog w gore, np. wieczorem porozluzniac w czasie ogladania filmy nogi w gorze, porowerkowac. Do tego koniecznie masaże w kierunku serca i naprzemienne prysznice.
Na te dolegliwoasci nie ma srodka co je zlikwiduje raz na zawsze, ale utrzymujac profilaktyke polepszysz stan. Rzeczywiscie najlepsze dla ciebie sa cwiczenia nieobciążające mocno nog, typu jada na rowerze stacjonarnym, plywanie, jogging.
Nie wiem czy masz z czego chudnac, ale tez zrzucenie 2-3kg tluszczu bedzie pomocne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 207
Dzieki bardzo za podpowiedz. Chce zrzucic wlasnie ze 3 kilo wiec moze i to pomoze. Dzieki jeszcze raz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
To jak trafilas tu na forum to proponuje od razu przegląd odpowiednich linkow
https://www.sfd.pl/Przydatne_linki_dla_odchudzajacych_sie...-t313254.html
I napisz jaka aktywnosc sportowa uprawiasz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 207
W sumie nie ma teraz tego wiele. Conajmniej raz w tygodniu jogging, jak jest czas to i jazda na rowerze. Glownie wzielam sie za godzinke cwiczen dziennie. Pol godziny stepper, pol godziny cwiczenia na nogi i brzuch.W sumie sama nie wiem czy to jest wystarczajaco. I zdecydowanie zmienilam sposob oodzywiania. Wiecej posilkow o mniejszej ilosci plus woda w ciagu dnia. (Wiem zdrowa jest...ale nie lubie smaku i narazie okolo 1 litra dziennie wypijam)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 13 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 486
mialam ten sam problem i podobnie jak kolezanka wyzej polecam rowerek stacjonarny:)
nawet kiedy bylam bardzo chuda, zawsze miałam dziwną budowe łydek, jakby były grubsze od ud. później, nawet kiedy przytyłam do normalnej wagi, po miesiącu jazdy na rowerku stacjonarnym zauważyłam ogromną różnice. mam szczupłe i smukłe łydki, ale wydaje mi sie że poprawił się też wygląd calych nog. niektorzy mowia ze są one idealne;p wiec w miare mozliwosci, jeździj często na rowerze przy niezbyt duzym obciązeniu, a problem powinien zniknac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
To pisz jak sie zywisz, bo dieta jest kluczowa, jezeli w ogole chcesz myslec o sensownym odchudzaniu.
I sportu troche wiecej by sie przydalo, systematycznosc jest podstawa sukcesu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 207
Nie znam sie na dietach, bo nigdy w zyciu jej nie potrzebowalam. Teraz chce sie za to wziac, ale nie jest prosto.Pracuje nocki od 2 lat i moj organizm od tamtego czasu oszalal.Cala musialam sie przestawic. Tak wiec wygladalo to tak, ze mialam 1 badz 2 posilki w ciagu dnia (albo nocy...sama nie wiem jak to nazwac) Nigdy wczesniej nie mialam problemow z jedzeniem.Plus...praca biurowa. Jednak od jakiegos czasu zaczelam wmuszac w siebie jedzenie, poniewaz przeczytalam, ze taki tryb odzywiania powoduje takze tycie. Zmusilam sie wiec do jedzenia sniadan, platki z mlekiem. Na zagryzke do pracy owoce. Gdy lapie jakis glod miedzy posilkami :owoce lub jogurt. Ograniczylam totalnie slodycze, i tluszcze. (W sensie nie smazenie na oleju, brak dodawania majonezu do salatek, smietany itp)Ograniczylam takze zolty ser, co nie bylo proste bo miiesa i wedlin prawie nie jem. Wlasciwie to brakuje mi koncecji czym to zastapic. Nie znam sie na tym ile trzeba dostarczac organizmowi bialek, weglowodanow itp. Narazie rozgladam sie na necie i czytam co i jak odnosnie diet. Jednak samej wprowadzic jakas restrykcyjna diete jest mi ciezko. Czasami mysle, ze musialabym miec osobistego trenera i kucharza obok siebie.A co myslisz o jezdzie na rolkach ??? Bo ostatnio o tej formie aktywnosci mysle non stop.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15780
ja jeżdżę na rolkach :)

a co do łydek to odchudzając się (i jeżdżąc na rolkach)zauważyłem, że właśnie łydki zaczęły mi się zmniejszać i sprawiać wrażenie wychudzonych. Wtedy poważniej potraktowałem kwestie odpowiedniej ilości białka i ochrony mięśni przed rozpadem.

Jazda na rolkach jest nawet przyjemna. Biegać za bardzo nie lubię więc właśnie taki sposób aktywności poza treningami siłowymi preferuję (które też lubię).

A co do diety to nie mam wyliczonych kalorii itd. Zwracam uwagę na sposób odżywiania. Mam główne wytyczne (m.in. dużo białka, indeks glikemiczny)i to na razie, na moim poziomie mi wystarcza. Myślę, że nie musisz za bardzo przejmować się dietą (zwłaszcza, że mogą być tak precyzyjnie skonstruowane diety, że to szok. Chyba, że myślisz o bardzo profesjonalnym podejściu ale to też chyba przy wysokim poziomie zaawansowania.

Ja poczytałem trochę, a może nawet sporo na tym forum o odchudzaniu, różnych dietach, odżywianiu i sporo zmian wprowadziłem w tym w jaki sposób i co jem. Jest tu dużo ciekawych informacji na temat żywienia. Tez wydaje mi sie to podstawową kwestią.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Jestes w dziale odchudzanie a tu sie roi od informacji o diecie i jej ukladaniu
https://www.sfd.pl/Przydatne_linki_dla_odchudzajacych_sie...-t313254.html
Niezaleznie od tego czy pracujesz w nocy czy nie powinnas ten czas podzielic na odpowiednie posilki, nawet jak bedziesz je jadla w nocy bo to w koncu dla ciebie tryb pracy.
Nie jesz miesa, ograniczasz sery, ciekawe ile jeszcze pociagniesz, pewnie weglami sie sie objadasz w duzo wiekszych ilosciach, a boisz sie niewinnego tluszczu
I jeszcze tu
https://www.sfd.pl/Dla_początkujących-t373792.html
Czytaj czytaj milej lektury, nie ma to jak samemu wiedziec co i jak
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15780
czytanie samemu ma ten plus, że można stopniowo i powoli wprowadzać pozytywne zmiany. Na tym forum czytałem takie zalecenia aby zmiany wprowadzać stopniowo, a nie wszystko na raz i od razu (w jakimś artykule Tyki chyba). Mnie trochę przerażają precyzyjne diety itd. Daleko mi do tego. Może za jakiś czas do tego dojdę. Pamiętam jak pierwszy raz probowałem zastosować się do zalecenia 6 posiłków dziennie. Wytrzymałem dwa dni i nawet "wkurzony" odpuściłem sobie. Czułem się przejedzony i ogólnie nie za dobrze. A teraz chyba właśnie w takiej ilości spożywam posiłki i jest ok, jestem bardzo zadowolony.

Pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Przed bieganiem...

Następny temat

Kiedy od zjedzenia posiłku się napić?

WHEY premium