Czas na lekkie wspomagacze ;)

Witam...mam 17 lat waze jakies 77-78 kg przy 179-180cm wzrostu cwicze juz z 7-8 miesiecy z mala przerwa(kontuzja) cwicze 3 razy w tyg. na silowni i raz czasem dwa razy aeroby...nie jestem zaden kulturysta i wcale mi na tym nie zalezy,bardziej na ladnej sylwetce i zdrowiu ;)...no ale do rzeczy...tak wiec cwicze juz zalozmy te 8 miesiecy i jak wiadomo na poczatku efekty super ladnie sie rozwijalem wszystko pieknie ale od pewnego czasu(miesiac moze dwa) mam zastoj... sily nie przybywa wyglad ten sam itd. diety konkretnej nie mam ale staram sie jesc to co zdrowe i bogate w bialko do tej pory cwiczylem "na sucho" i chyba czas to zmienic chcialbym abyscie doradzili mi co powinienem kupic zeby zyskac ladna sylwetke tzw "plazowa" na wydanie mam jakies ~100zl/ miech...pozdrawiam i czekam na odp ;)

Dopracuj diete dodaj kcal ; ) i wylicz zapotrzebowanie, można też zmienić trening ;)

dopilnuj diety i można wziąść mono

A przez te 8 miesięcy modyfikowałeś dietę?

Białka możesz mieć pod dostatkiem ale kalorii może być za mało.


Skup się nad dietą


pozdo

Postaw sobie najpierw cel
Potem rozpisz dietę i trening według pierwszego założenia.
Porównaj z dotychczasowym treningiem i dietą.
Spróbuj poprawić błędy a dopiero na samym końcu zacznij myśleć nad suplami. Przy słabej diecie i złym treningu/nastawieniu nawet te 100 Ci nie pomoże... jedynie to możesz je łatwo wywalić w błoto a efekty będą mizerne.
Napisz trening i dietę i dop zadaj konkretne pytanko.
Na pewno pomożemy !!

conan od diety i treningu są odpowiednie działy.

dokładnie..

Jedynie chce zwrócić uwagę na przyczynę zastojów.
A co do supli to zostanę przy tym że najpierw niech wyliczy zapotrzebowanie a dopiero się dobierze jakieś uzupełnienie ewentualnie pierwszą kretke.

Popieram

no tak...ale nie chcialbym trzymac sie planu typu 7.00 jem to i tamto 10.00 jem to i tamto itd. nie rozumiem tego bo jak mozna jesc to samo dzien w dzien? a jak widzialem diety ulozone przez innych to tam widze ze wszyscy jedza mniej wiecej podobne produkty a wiec wnioskuje ze jadlospis nie bylby zbytnio urozmaicony...czy naprawde bez takiej konkretnej diety i scislego trzymania sie jej ani rusz?

taki wybrales sport, duzo wyrzeczen, malo urozmaicen

szejk54 - to jedz to samo -bo jak napisales nie zalezy ci na specjalnie "wielekim wyglądzie" tylko odrobinke wiecej jednak, warto byłoby zwracac także wieksza uwagę nie tylko na białko lecz i węglowodany bo jak widze nieco je pomijasz, tłuszczu mam nadzieje te minimalna ilość dostarczasz...
warto także zastanowic sie nad treningiem- jesli go nie zmieniąłeś /choćby w zakresie prostej zmiany ilości powt./ to może sie to okazac głowna przyczyną zastoju.
weź te dwie rzeczy pod uwagę, możesz po przeanalizowaniu i poprawieniu dostrzeżonych mankamentow wziąc się za drobne wspoomaganie w postaci kreatyny i najpotzrebniejszych w tym sporcie minerałów jak cynk, magnez, wspomaganych wit.B6.