wszystko zaczelo sie 3 miechy temu kiedy ostro cwiczylem na silce,a zaraz na drugi dzien bez odpoczynku i co najgorsze rozgrzewki podciagalem sie na drazku, wtedy pierwszy raz poczulem ten bol. co robic? cwiczyc/nie cwiczyc, jesli tak to jak? przed kontuzja cwiczylem glownie w domu, drazek - wszystkie rodz nad i podchwytow, pompki, hantle, na silke chodzilem okazjonalnie, czasami tez basen. jak mozna to rehabilitowac? myslalem zeby na razie zarzucic silke i cwiczyc w domu na drazku+pompki i basen na rozciagniecie stawu + jakis zel/masc bez recepty np arcalen,ketopron, moze jakis preparat z glukozamina?
...
Napisał(a)
od ponad 3 miesiecy mam problemy ze stawem lokciowym, jak nie cwicze wszystko mozna powiedziec jest ok, nie boli. ale gdy zaczynam cwiczyc zaczyna sie ostry ból,drugiego dnia mam napady bolu. ponadto staw boli mnie przy jednoczesnym zginaniu lokcia i nadgarstka oraz przy jakichs bardziej skomplikowanych ruchach reki (np kiedy chce sie po plecach podrapac). dodam ze mam to tylko w lewej rece, w prawej wszystko sprawne w 100 proc.
wszystko zaczelo sie 3 miechy temu kiedy ostro cwiczylem na silce,a zaraz na drugi dzien bez odpoczynku i co najgorsze rozgrzewki podciagalem sie na drazku, wtedy pierwszy raz poczulem ten bol. co robic? cwiczyc/nie cwiczyc, jesli tak to jak? przed kontuzja cwiczylem glownie w domu, drazek - wszystkie rodz nad i podchwytow, pompki, hantle, na silke chodzilem okazjonalnie, czasami tez basen. jak mozna to rehabilitowac? myslalem zeby na razie zarzucic silke i cwiczyc w domu na drazku+pompki i basen na rozciagniecie stawu + jakis zel/masc bez recepty np arcalen,ketopron, moze jakis preparat z glukozamina?
wszystko zaczelo sie 3 miechy temu kiedy ostro cwiczylem na silce,a zaraz na drugi dzien bez odpoczynku i co najgorsze rozgrzewki podciagalem sie na drazku, wtedy pierwszy raz poczulem ten bol. co robic? cwiczyc/nie cwiczyc, jesli tak to jak? przed kontuzja cwiczylem glownie w domu, drazek - wszystkie rodz nad i podchwytow, pompki, hantle, na silke chodzilem okazjonalnie, czasami tez basen. jak mozna to rehabilitowac? myslalem zeby na razie zarzucic silke i cwiczyc w domu na drazku+pompki i basen na rozciagniecie stawu + jakis zel/masc bez recepty np arcalen,ketopron, moze jakis preparat z glukozamina?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Jesli masz bol w lokciu to jakiekolwiek ruchy reka i cwiczenia tylko pogarszaja stan. Najlepiej udac sie do ortopedy. Ja mialam ta sama przypadlosc jakies 17 lat temu, lekarz zalozyl blokade na lokiec i byl spokoj przez 17 lat, ale staralam sie nie nadwyrezac reki. Niestety choroba ta lubi wracac i teraz mialam zalozona blokade 2 razy, bol utrzymywal sie pomimo tego przez kilka miesiecy, az trafilam na swietna masc Mentholatum, produkt amerykanski, kupilam ja w Malezji i po kilkakrotnym zastosowaniu bol minal. Wyleczenie usiazliwego bolu w lokciu nie jest takie proste, wazne jest w miare mozliwosci jak najmniejsze obciazanie reki.
Berka Renata
...
Napisał(a)
to wszystko prawda, ale radzilem sie tez przy okazji lekarza internisty (co prawda nie ortopeda, ale w koncu po studiach) i przyznal ze takie urazy moga trwac dlugo, ale swierdzil rowniez ze brak ruchu rowniez moze szkodzic, co wiecej nie zabronil mi silowni, zalecil jedynie jakies masci. w sumie mlody jestem 18,5 to i mysle ze moze mi sie to jakos zregeneruje, a i pocwiczyc by sie chcialo bo cale wakacje wolne.
ale co myslicie o preparatach na stawy na bazie glukozaminy???dalyby my cos?
Zmieniony przez - fanaticco w dniu 2008-05-18 21:51:21
ale co myslicie o preparatach na stawy na bazie glukozaminy???dalyby my cos?
Zmieniony przez - fanaticco w dniu 2008-05-18 21:51:21
Polecane artykuły