wyjazd za granice

wyjeżdżam w czerwcu za granice do pracy i przestane ćwiczyć ale dowiedziałem sie ze będe miał tam siłownie pare kroków dalej i tak sie zastanawiałem czy nie ćwiczyc przynajmniej 2 razy w tyg zeby podtrzymać forme co radzicie ??

Na pewno te 2 razy w tygodniu będzie lepsze od tego jakbyś miał przestać ćwiczyć na ten okres pracy, spadki są nieuchronione bo za granicą jednak trochę się napracujesz a i jeść raczej nie będziesz tak jak w domu. A te 2 razy w tygodniu na pewno krzywdy Ci nie zrobią.

narobić sie nie narobie bo jade do ojca więc wycisku mi nie da
a siłownia droga tam jest bo same koksy chodzą tam :) dzięki za doradzenie

Jesli jedziesz do Ojca i jest tak jak napisałes wyrzej, ze nie spodziewasz sie wysiłku, to bardzo dobrze, jesli uda Ci sie zachowac diete lub bynajmiej trzymac ja na wysokim poziomie i chodząc na iłownie 2 x w tygodniu to nie tylko mozesz utrzymac wage ale takze cos poprawic jak dobrze wiesz istnieje FBW dla osob ktore mają mało czasu a masa idzie.

Wiec wszystko sobie przemysl jak bedzie na miejscu, idokonaj prawidłowego wyboru.