BdWiELKi/blog/podążanie własną drogą

Świeże foty łapek Na żywo większe są

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-08-28 20:32:31

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-08-28 20:33:08

Konkret, gratuluje

Jeszcze coś nad czym wciąż pracuję a idzie cholernie opornie :\

Poniedziałek- klata (waga 89kg)
1. wyciskanie na płasko 10 80kg/ 8 80kg/ 6 80kg
2. rozpietki poziomo 12 18kg/ 12 18kg/ 10 21kg
3. rozpietki skos w gore 12 21kg/ 12 21kg/ 10 23kg
4. rozpietki skos w dol 10 21kg/ 10 21kg/10 19kg
5. butterfly 15 40kg/ 12 50kg/ 10 60kg



Wtorek- nogi (waga 90)
1. Przysiady 10serii 10 powtorzen po 100kg
2. suwnica 3seriex 200kg 10powt.
3.zginanie lezac 7seriix 45kg 25powt.
4. maszyna lydki siedzac 6seriix 40kg 25powt.


Środa- barki (waga 90)
sztanga z tyłu siedząc 12 60kg/ 10 60kg/ 8 60kg
sztangielki bokiem stojąc 12 17kg/ 10 19kg/ 8 21kg
sztangielki bokiem w opadzie tułowia 12 15kg/ 10 15kg/ 8 15kg
kaptury sztanga z tyłu 4x 10powt. 110kg


Czwartek- ręce (waga 91kg)
Biceps:
sztanga stojąc 15 40kg/ 12 50kg / 10 55kg / 8 60kg
modlitewnik maszyna 20 40kg/ 18 40kg
młotki stojąc 18kgx3 10powt.
Triceps:
prostowanie linki na wyciągu 10 90kg/ 8 100kg/ 6 100kg
wyciskanie sztangi poziomo w wąskim chwycie 3x55kg 10powt.
pompki na poręczach 3x max
Przedramie:
spinanie podchwytem sztanga 4x 20kg 20 powt.
spinanie nachwytem 4x 5kg(sztangielki) 20powt.



Piątek- plecy (waga 91.7)
przyciąganie drążka wyciągu do klatki 12 60kg/ 10 70kg/ 10 80kg
podciąganie 2x 10powt.
wiosłowanie hantlami na ławce skos 2x 24kg 12powt.
sciaganie linki wyciagu gornego przy prostych łokciach 2x 70kg 12powt.
przyciaganie raczki typu "V" poziomo 2x 80kg 12powt.
butterfly odwrotnie 3x 12-10powt. 45kg
grzbiety 4x 15 powt.


Ciężary utrzymuję takie same. Waga w przód jak widać. Wszystko idzie tak jak w planie ;)

Chłopaki i dziewczyny odwiedzające mój blog. Miałem w planach powrzucanie fotencji dzisiaj. Niestety padłem ofiarą (a raczej moj komputer padł ofiarą) wgrywania nowego oprogramowania i wszystkie foty na pompie każdej z poszczególnych grup mięśniowych wzięły w łeb. Porobię podobnie w następnym tygodniu więc za tydzień dopiero będą. Do tego coś nie tak z moją kartą graficzną (niby sterowniki wgrane a ich nie wykrywa) . Co by tu napisać. Jeszcze czeka mnie jeden tydzień treningu takiego jak wyżej. Dałem sobię na wstrzymanie dwa dni (wczoraj i dzisiaj) ze ścisłą dietą. Poszedłem kupić lila stars, snickersy, dwie bułeczki słodkie . To oczywiście przez dwa dni. Ale jutro wracam do spożywania tgo co zawsze. Chociaż może zrobię kuraka w sosie jakimś? No zobaczymy jak zrobię coś pysznego to powrzucam fotki. Ogólnie to szkoła zaczeła się od wtorku ostro i na następny tydziń już mam sprawdziany kartkówki nie wspominając już odpowiedzi ustnych . Postaram się w miarę systematycznie pisać bloga. Teraz muszę powgrywać wszystko na kompa.


Pozdro!

Proszę modów o zamknięcie bloga. Rozpoczynam nowy dziennik i tam zapraszam