Verte Club - opinie

Witam!
Mam pytanie, czy ktoś chodzi może do Verte. Fitness club? To jest na Municypalnej, przy Rudzkiej.
Jakie są Wasze opinie?
Szukam w miarę dobrej siłowni w okolicy, ale najpierw chciałem poznać wasze zdanie.

No dobrej siłki tam nie znajdziesz. Byłem tam pare razy i klub i siłka raczej damsko-podrywowo-pokazowe

To widzę, że opinia niezbyt ciekawa :/
Osobiście jak oglądałem sprzęt to nie był najgorszy, poza tym można korzystać z sauny i hydromasażu po treningu.
Ale powiem szczerze straszne przeraża mnie cena. 128 zł za 8 wejść w miesiącu + 120 zł roczna opłata za kartę członkowską

Witam,

nie mogę pozostawić opinii Novee bez riposty, pomimo czasu jaki upłynął od zapytania. Przede wszystkim chciałam zaznaczyć, ze z uwagi na cenę i specyficzny klimat klub ten nie jest typową "masówką".Koszty karty klienta i wejściówki na siłownię rekompesowane są przez możliwość korzystania z sauny i hydromasażu, mozna skorzystać z osobnej sali do cyclingu, można również skorzystać z prowadzonych w danym dniu zajęć ABS,TBC,pilates (męzczyzni wymiękają ;)) Przede wszystkim można porządnie poćwiczyć w atmosferze świętego spokoju. Nie dopatrzyłam się tam "pokazówki" ani typowych podrywów.
Reasumując: klub wg mnie wart jest polecenia. Trzeba spróbować.

możesz podać cennik, bo na stronie brak...

Klub Verte
www.verte.neostrada.pl
ul. Municypalna 12/18
42 684 68 99

Ceny karty członkowskiej:

roczna 120 zł
półroczna 100 zł
kwartalna 70zł
miesięczna 30zł

Ceny siłowni:

12 wejść w miesiącu 180 zł
8 wejść w miesiącu 128 zł
4 wejścia w miesiącu 68 zł

Zaznaczam, że wejścia, których nie wykorzystasz przechodzą na kolejny miesiąc.
Jestem ciekawa Twojej opinii.

Alabka, ja rozumiem że Tobie się tam podoba, ale bez przesady. Te zajęcia "damskie" - TBC, pilatesy i aerobiki są wszędzie, w Verte może OK, nie wiem na to nie chodzę, wolę z psem pobiegać po lesie albo na rowerze pojeździć.
Chodziłem na siłownię i ceny mają chore, sprzęt jest bardziej damsko-rekreacyjny, zestaw maszyn dość dziwny (nie wiem jak teraz) i mało możliwości porządnego treningu z wolnymi ciężarami. Do tego chore ceny!
A trafiałem na towarzystwo podrywowo-pokazowe, na siłowni więcej ludzi udawało że ćwiczy albo przyszło na pogaduchy i tylko zajmowali sprzęt. To taki trening psychologiczny - byłem na siłce ...pogadać ;P Sorry, ale jak idę na siłownię, to żeby się zmęczyc, a nie pomachać ciężarkiem i uważać żeby się nie spocić.

Boże ceny z kosmomsu;] Siłka dla ludzi bogatych;]

Witam

Czy ktoś mógłby "zaktualizować" opinie na temat tego klubu? albo polecić w okolicach rudy jakąś fajną siłownie, zamierzam sie gdzies wybrać a nie mam jeszcze pomysłu. Chodziłem do I'm fit na piłsudskiego, fajna siłka, tylko troche za daleko mam, szukam bliżej.

Siłownia ,,nie tania". W takich godzinach jak ja chodzę tj. 19-22 jest w miarę luźno. Sporo maszyn ,wolnych ciężarów raczej wystarcza. Sauna jest w cenie siłowni.I Klimat jak ktos pisał bliżej fitnesowo towarzyski niż katorżniczy trening hardcore