czy 28 lat to duzo?

pizerman: starszyś o 5 dni wzrost ten sam, cięższy jesteś o 5 kilo...ja tam stary sie nie czuje, ale fakt, że obowiązki rodzinne i praca nie sprzyjają regular training, ale znów sie wiąże moja stara sekcja, więc może będzie ok! a zdanie że gość 40 lat był nawet lepszy od syna 16 mnie bawi, bo znam takich kilerow około 40 lat i wyżej że ech...



no gods no masters

cieszę się sezon, że cię ubawiłam, ale chodziło mi raczej o stwierdzenie faktu, ze boks można zacząć trenować w różnym wieku i moim zdaniem "oldboje" nawet szybciej chwytają technikę.
Co do 40-latków: trener w moim klubie ma 43 lata, a jak sie go podpuści to pokazuję taką rundę na worku, że wszystkim szczeny opadają, nie mówiąc o sparingach

barbara

Pizza,ja nie dośc ze mam 28 lat,to jestem po nowotworze,pare lat dobrych nic nie cwiczylem,a zaczalem pakowac i trenowac kick boxing(sam,na worku).nie widze powodu aby wymiekac-jesli sie postarasz w niczym nie bedziesz gorszy od mlodziakow.zauwaz ze wciaz w Polsce niejeden 20 latek to wrak-papierosy,pizza,cola,chipsy-zero sportu.
a co do zawodow-od przyszlego roku ide na grapling lub thai-jeszcze sie nie zdecydowalem-i chce majac 30 kilka lat startowac na zawodach.czemu nie?

no wlasnie mnie stuknie za kilka miechow 30...majac 21 lat przezylem nowotwor z przerzutami lezalem 9 miechow w szpitalu wczesniej bylo thay i taekwondo...pozniej sam thay i silka..doszedlem tylko do siebie dzieki treningom chociaz bylo ciezko..i jakos sie trzymam..dalej thay,silka i okazyjnie bjj z kumplami..waze 95 kg i daje sobie rade jak trzeba wiec uwazam ze wiek nie ma nic do znaczenia tylko jakosc i ilosc pracy jaka sie wklada w swoj trening..
:)