kowal - redukcja/rzeźba/whatever/ckd

kolejny dzień minął, misja basenowa wykonana. tym razem zrobienie 45*25m na czczo (a właściwie po samym fatburnerze) nie było łatwe. pod koniec moje mięśnie były na skraju wyczerpania - ale przecież o to chodzi w ckd :)

poeksperymentowałem ze wskaźnikami ilości ciał ketonowych w moczu. okazało się, że by wejść w ketozę muszę zjeść dużo więcej tłuszczu niż robiłem to do tej pory. dlatego zmodyfikowałem ilość spożywanych substancji odżywczych na kilogram masy ciała. aktualna sytuacja przedstawia się następująco:
b:1,7 t:1,7 w:0,3(max)

niestety okazało się, że przyjmowanie przez otwór gębowy takiej ilości fatu w stosunku do białek w postaci mięsa polanego oliwą jest dla mnie niewykonalne, więc zacząłem eksperymentować w kuchni i udało mi się wymyślić łatwe w przyrządzeniu wysokobiałkowe i wysokotłuszczowe "danie":

pulpety z łopatki w otrębach pszennych
mięso mielone w łopatki wieprzowej 1200g
1 jajko 65g
oliwa z oliwek
mięso z jajkiem ugniatamy dodając przyprawy. formujemy w kulki i obtaczamy w otrębach. kulki smażymy w dużej ilości oliwy. podana porcja mięsa w moim przypadku wchłonęła ok. 100g oliwy.
wartości odżywcze dla 100g: b:137 t:266 w:0 kcal:291

całość w misce:




200g na talerzu (było całkiem smaczne :D):




może i mało wyszukane, ale spełnia swoje zadanie :P

a to cały dzisiejszy jadłospis. mam nadzieję, że nie jest bardzo zly :P :

jaja kurze całe 260g (4 sztuki)
oliwa z oliwek 30
kaszanka 100

mięso z ud kurczaka bez skóry 150

pulpety z łopatki w otrębach 200

pulpety z łopatki w otrębach 100
jaja kurze całe 130 (2 sztuki)

tuńczyk w wodzie 130


jutro ostatni dzień trzeciego cyklu (przed ładowaniem), mam nadzieję, że uda mi się wykonać wszystko, co zostało założone w treningu. być może jutro pojawi się fota z bf wreszcie poniżej 20% :)

mam pytanie czy na Twojej diecie nie mozna jesc warzyw????

kogo ja tu widze, siemka ziom
oj basen dzisiaj tez miałam ale ja to bardziej rekreacyjnie, tak dla ruchu i dla zdrowia,
waga widać pełen profesjonalizm

miss1991: na każdej diecie nie tylko nie można, ale wręcz TRZEBA jeść warzywa - oczywiście najlepiej te o niskim ig. czyli praktycznie wszystko poza ziemniakami. warzywa=błonnik+witaminki, a bez nich sie nie obejdzie. nie wliczam ich do rozkładu, gdyż i tak wychodzi mi ich za mało. poza tym - oliwa jest nawet zjadliwa jak się nią warzywa poleje :)

mimi-mimi: waga może i jest profesjonalna, jednak niestety została w domu, a jako biedny student nie mam kasy by kupić własną :)
chwilka... chwilka... czy ćwiczyłaś w poniedziałek na spójni? :D



aj, od ostatniego posta w tym temacie wiele się zmieniło. masa 80kg, bf poniżej 15%, na basen nie chodzę zbyt często, gdyż włosy mi mocno po nim wypadają, a jak już robię na nim hiity - więc z rekreacją ma niewiele wspólnego dieta to połączenie ckd i lc - by nie chodzić non stop zmulonym. muszę jakąś fotkę trzasnąć :)

No trzaśnij i się wyspowiadaj, z tego co robiłeś

w poniedzialek cwiczylam, ale nie wiem co ta ta spojnia, to nazwa jakiejs silowni? ja cwicze w active, pozdrawiam

b:137 t:266 w:0 kcal:291

cos ci sie e... chyba powalilo
nie zmaz na oliwie :/ ile ty musisz dziennie tego bialka i tluszczy? jak ci oliwa nie wchodzi, to sobie orzechy wrzuc do diety, pyszne a efekt ten sam

kurde archeolog
nie zauwazylam, ze post z czerwca

Zmieniony przez - anniczek w dniu 2008-09-25 11:29:59