Mój problem od początku:
jeśli dobrze pamiętam w marcu zacząłem odczuwać ból w nadgarstku przy skręcaniu dłonią od postawy normalnej do np. pozycji dłoni w ćwiczeniach wykonywanych podchwytem (np. uginanie sztangi prostej podchwytem czy podciąganie podchwytem - postawa ukazana na fotce nr1 post niżej). o ile mnie pamięć nie myli rozgrzewka była bardzo znikoma, w dodatku nosiłem rękawice ze ściągaczami nadgarstków (które tak naprawdę składają się z jakiejś rozciągliwej elastycznej opaski, ktora w sumie nic nie daje). Wówczas zrobiłem przerwę od siłowni tygodniową, po przerwie poszedłem na trening - ból występował nadal. Udałem się do chirurga specjalizującego się w ''leczeniu rąk''. Ręka została umieszczona w szynie gipsowej. Diagnoza brzmiała naciągnięcie ścięgien i łączników mięśni znajdujących się w okolicach nadgarstka (tego 2 nie jestem w 100% pewien że tak brzmiało). Po tygodniu noszenia szyny i jej ściągnięciu uznałem, że ból jest mniejszy.
Jednak nadal czuję ból przy skręcaniu nadgarstka do w/w postawy, ale np. przy podciąganiu podchwytem już go nie czuję - jest poprawa. Nie wiem czy jest to więzadło, czy co (aż głupio się przyznać), przykładowo przy skręceniu nadgarstka czuję ból, jednak gdy nacisnę na to "więzadło" ból ustaję, więc jest to ból "tego czegoś".
Lekki ból przy owym ruchu nadgarstka występuje również w 'więzadle' odchodzącym od małego palca u tej ręki - umieszczonym na drugim zdjęciu (dość blisko sąsiaduje z tym przy dole nadgarstka).
Nie trenuję już ogólnie prawie 4 miesiące. Od zdjęcia szyny jakieś 2,5 miesiąca.
Od jakiś 3tygodni jem kolagen Olimpu w proszku w porcjach ok. 10-15g dziennie oraz glukozaminę (znacznie wcześniej, jakies 5-6 tygodni). Poprawy jakiejś specjalnej nie widzę.
Co teraz ? Co robić ? Wracać na siłownię i rozpocząć lekkie treningi ?
Proszę pilnie o porady.
PS. Kilka dni temu zagrałem w siatkówkę plażową, wcześniej rozgrzewka nadgarstka i posmarowałem go Ben-Gayem. Podczas gry żadnego bólu. Wieczorem lekko bolało mnie to 'wiezadlo' przy tym skręcaniu, ale już rano było normalnie jak zwykle.
PS2. Zawsze jak rano wstaję i kręcę tym nadgarstkiem to pobolewa mnie trochę bardziej, muszę tak jakby to rozruszać po bezruchu podczas snu, trochę to uciążliwe
Liczę na dobre rady, nagrodzę Sogami, pozdrawiam!
No one likes us.. we don't care