Ćwiczę od 2 miesięcy (na początku Metoda Adaptacyjna(to chyba split?)), jednak została mi odradzona na tym forum. Ćwiczę w domu, sprzęt jw.
Tak więc po przeczytaniu o FBW by georgu postanowilem przerzucic się na FBW. Ułożyłem własny plan i chciałbym abyście go ocenili/nanieśli ewentualne korekty. W sprawach treningu jestem laikiem więc proszę o wyrozumiałość:)
FBW 3 dni w tygodniu,
nogi:
- przysiady z sztangą na barkach 2s
- wznoszenia(?) z podwyższeniu ze sztanga na barkach 2s
plecy:
- martwy ciąg na prostych nogach 2s
- podciąganie 3s
barki:
- wyciskanie sztangi tyłem/wyciskanie hantli 2s
klatka:
- wyciskanie sztangi płasko/wyciskanie sztangi skośnie 3s
triceps:
- wyciskanie sztangi zza głowy leżąc wąsko/siedząc 2s
biceps:
- uginanie ramion ze sztangą 2s
przedramiona:
-uginanie ramion ze sztangą nachwytem 2s
Ćwiczenia z / -na zmiane co trening.
Moje problemy i pytania:
1. Ile powtórzeń - georgu pisze o ,,6-12* ** powtórzeń, jeśli celem jest masa",
A więc tyle samo powtózeń w każdej serii(powiedzmy 9)? Bo w niektórzych postach czytam, i w każdej następnej serii ilość powtórzeń się zmniejsza.
2. Czy mogę robić na brzuch szóstkę weidera, czy kłóci się ona z celowością treningu na masę?
3. Jeśli chcę zwiększyć masę, to moge biegac? (dotychczas biegałem około 10-15km dziennie
4. Czy martwy ciąg nie jest grozny dla mojego kręgosłupa? A jeśli tak, to czym go zastąpić?
Jak coś jesczze rozkminię to napiszę. Z gór ydziękuję za odp.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 64
Wzrost: 182
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: nie chodze na silownie, trening 2 miesiace
Uprawiane inne sporty: pływanie, biegi
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztanga,sztangielki, ławka
Dieta: tak
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: nie