jak sie zmotywowac i jaka diete wybrac

hej, mam na imie kaska i mam prawie 18lat.
swom wygladem zajmuje sie juz od dawna, mam spore miesnie na nogach, rekach i chyba na brzuchu bo cos ich nie widze.
tak gdzies od wrzesnia ostro cwiczylam na z ciezarkami, duzo jezdzilam na rowerze ale tez duzo jadlam nie patrzac cio i jak zdrowe/niezdrowe to jest. nio i tak w lutym wygladalam jak jakas fitneskahttps://bundles.sfd.pl/../../buziaki/14.gif[/img] nie powiem lubie i to bardzo miec miesnie nawet duze ale nie lubie sadelka heh. od lutego mialam wiecej nauki i mniej czasu na treningi i jakos padnieta bylam no i teraz zamiast 53 waze 59kg. teraz mam wakacje wiec chcialabym cios z tym zrobic, ale chce sie nauczyc zdrowo jesc i cwiczyc co bym nie byla przetrenowana przez caly czas i z megatycznymi zakwasami. moje pytanie to jak i jaka diete wprowadzic tak zeby nie byc glodna, nie spalac miesni i spalac tluszczyk. jak sie za to zabrac itp itd. tabelki kaloryczne mam w glowie, czytalam b duzo artykolow na sfd, przeszlam juz niejedna diete typu ckd, interesuje sie fitnesem. moze z nim wlasnie zwiaze swoja przyszlosc,ale jest jeden problem:( w poblizu mojej chaty nie ma silowni, cwicze w domu przed lustrem a jedyne co mam to ciezarki 4kg na noge i rowerek cio myslicie? dokupic jakis sprzet? a i czy spalacze mam jakies zakupic? pliska o odpowiedzi. mam ochote na stale sie u was zadomowic nie przegonicie mnie nawet siekiera nie powiem lubie i to bardzo miec miesnie nawet duze ale nie lubie sadelka heh. od lutego mialam wiecej nauki i mniej czasu na treningi i jakos padnieta bylam no i teraz zamiast 53 waze 59kg. teraz mam wakacje wiec chcialabym cios z tym zrobic, ale chce sie nauczyc zdrowo jesc i cwiczyc co bym nie byla przetrenowana przez caly czas i z megatycznymi zakwasami. moje pytanie to jak i jaka diete wprowadzic tak zeby nie byc glodna, nie spalac miesni i spalac tluszczyk. jak sie za to zabrac itp itd. tabelki kaloryczne mam w glowie, czytalam b duzo artykolow na sfd, przeszlam juz niejedna diete typu ckd, interesuje sie fitnesem. moze z nim wlasnie zwiaze swoja przyszlosc,ale jest jeden problem:( w poblizu mojej chaty nie ma silowni, cwicze w domu przed lustrem a jedyne co mam to ciezarki 4kg na noge i rowerek cio myslicie? dokupic jakis sprzet? a i czy spalacze mam jakies zakupic? pliska o odpowiedzi. mam ochote na stale sie u was zadomowic nie przegonicie mnie nawet siekiera nie powiem lubie i to bardzo miec miesnie nawet duze ale nie lubie sadelka heh. od lutego mialam wiecej nauki i mniej czasu na treningi i jakos padnieta bylam no i teraz zamiast 53 waze 59kg. teraz mam wakacje wiec chcialabym cios z tym zrobic, ale chce sie nauczyc zdrowo jesc i cwiczyc co bym nie byla przetrenowana przez caly czas i z megatycznymi zakwasami. moje pytanie to jak i jaka diete wprowadzic tak zeby nie byc glodna, nie spalac miesni i spalac tluszczyk. jak sie za to zabrac itp itd. tabelki kaloryczne mam w glowie, czytalam b duzo artykolow na sfd, przeszlam juz niejedna diete typu ckd, interesuje sie fitnesem. moze z nim wlasnie zwiaze swoja przyszlosc,ale jest jeden problem:( w poblizu mojej chaty nie ma silowni, cwicze w domu przed lustrem a jedyne co mam to ciezarki 4kg na noge i rowerek cio myslicie? dokupic jakis sprzet? a i czy spalacze mam jakies zakupic? pliska o odpowiedzi. mam ochote na stale sie u was zadomowic nie przegonicie mnie nawet siekiera[img]../../buziaki/40.gif" alt="" />
pozdro, kaska

kaska to jak chcesz sie na stale, to zpraszma do zalozenia wlasnego bloga, w dziale dzienniki treningowe

Ty te miesnie sobie wyrobilas 4 kg obciaeniem na nogi
Dobra powiedz ile masz wzrostu dotych swoich 59kg?
Jezli bawi ci trening silowy to jak najbardziej warto kupic sobie do domu sprzet, nie majac silowni w okolicy mozna sobie nizla silek w domu zrobic..
Robilas cKD a nie wiesz jak skomponowac klasyczna diete , chyba od tylu zaczelas
Wiesz osobiscie proponowalabym ci zaczac od zbilansowanej, ustal kalorycznosc, podzial makroskladnikow i jedziesz , a dalej zobaczymy

no miesnie to mi raczej po rowerku urosly naprawde sa duze i twarde jak skala tylko troche tluszczu po wewnetrznej sie zadomowilo heh.
hmmm zastanowie sie co do dziennika treningowego i jakas taka ohota nie do zdarcia mnie bierze jutro zaczne cios dzialac i zdjecia wkleje jakies
a co do silowni w domu to jak myslisz jaki sprzet warto kupic?

a i mam 162cm wzrostu, troche malo
i na dietetyce juz dluugo siedze. ale co innego wiedza a co innego praktyka u mnie. bo jestem zaelokiem pospolitym i nie wiem jak sie przestawic tak zeby nie bylo tydzien dieta dzien nadrabiania byle czym jak to bywalo heh. to najwiekszy moj problem i dlatego jakies suplementy hamujace apetyt mam zamiar kupic. mysle ze jestem mezo tylko z trudnosciami utrzymania apetytu od dziecinstwa bo zaczelam sie interesowac sportem i cwiczeniami jak wygladalam jak otyly toczek . ale nie ma co pekac to musialo mi byc napisane bo jakby nie tamte problemy to teraz bym nie pisala tu pewnie a pisze i jest mi z tym choolernie dobrze przeznaczenia

No to fajnie pokazuj te swoje miesnie Zapraszam do blogujacych kobitek, motywacje tam znajdziesz na pewno, 99% sie odchudza i motywuje nawzajem
No przy tym wzroscie to rzeczywiscie ok 1500kcal chyba styknie na diecie na poczatek,no i do tego duuuuzo ruchu.
jednak najlepiej bys sobie wyliczyla swoje zapotrzebowanie podstawowe dodala do tego ruch i zaczela od ulozenia diety z bilansem zerowym i dopiero po jej wprowadzeniu i odczekaniu zaczela odejmowac kcal. Jak podoba ci sie fitness to taka opcja bedzie najlepsza dla ciebie.
Na poczatek kup sztange (najlepiej taka lzejsza, 7kg lub 12kg z obciazeniem pary krazkow 1,25 x 1 ;2kg x1, ;5kgx2, 10kgx2 (w sumie da ci to calkiem ladne obciazenie na poczatek) Do tego osobno regulowany stojak i laweczke regulowana na skos w gore (skos w dol ni ejest taki niezbedny). do tego przyda sie troche sztangielek powiedzmy 2kg, 3,4,5 10kg Mozesz kupic mele gryfy i do tego krazki, tylko kup sobie od razu taki zacisk by dalo sie to szybko zmieniac, to samo do sztangi

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-06-28 22:49:46