Ból brzucha w lewym boku pod żebrem...

Witam Wszystkich!
Mój problem polega na tym że dziś złapał mnie ból w lewym boku
dokładnie pod żebrem na wysokości pępka około 5cm od niego
ból jest kłująco-rwiący przy którym nabierając powietrza do brzucha nasila sie a gdy nie oddycham bólu praktycznie nie odczuwam
Miał ktoś taki przypadek wie ktoś co to może być?

Miałem coś podobnego. Najlepsza rada idź do lekarza.
Ja co prawda tylko w bandażu chodziłem, ale ja gupki jestem

lukasz-pow

Witam Wszystkich!
ból w lewym boku
dokładnie pod żebrem na wysokości pępka około 5cm od niego
ból jest kłująco-rwiący przy którym nabierając powietrza do brzucha nasila sie

Kolego, czy wiesz co Ci było?

Solel

Ja co prawda tylko w bandażu chodziłem

Kolego a to samo przeszło czy byłeś u lekarza?

A co Tobie dolega..?

Dokładnie to samo, jak się opiera ręce na biodrach to tak w miejscu lewej reki lub niewiele poniżej, intensywne przy głębokim wdechu,
Przedwczoraj ćwiczyłem po dość długiej przerwie (prowadzę siedzący tryb życia) i mam podobny ból/kłucie.

Dokładnie to samo, jak się opiera ręce na biodrach to tak 3-5 cm poniżej lewej reki, intensywne przy głębokim wdechu,
Przedwczoraj ćwiczyłem po dość długiej przerwie (prowadzę siedzący tryb życia) i mam podobny ból/kłucie.
Przepraszam za spam