Znowu prześladuje mnie jedno ćwiczenie... wyciskanie do przodu... znowu nie dałem rady dokończyć drugiej serii (zostały mi 4 powtórzenia do skończenia).
Reszta ćwiczeń poszła dość gładko.. ciężko było z tricepsem i łydkami.
Zakupiłem białko... jakieś sugestie co do dawkowania?