siniaki

Hej. Mam mały problem, gdyż po nawet niemocnych uderzeniach mam okropne siniaki. Jak odbiłam piłkę (siata) wylazła mi żyła taka grubaśna, że szok i oczywiście sine dookoła żyły. Od jakiegoś czasu trenuję muay thai. Po dzisiejszym treningu (technika) wylazły mi na kolanach tragiczne sińce, że ledwo zginam kolana. Wszyscy mi mówią, żebym przestała trenować, bo robie z siebie monstrum. Czy jest jakiś sposób, żeby złagodzić takie pojawianie się z byle czego siniaków (typy jakieś witaminki itp.)?? Nie chcę zakończyć treningów.

Z góry dzięki !!!

I dodam jeszcze, że to wcale nie są mocne uderzenia, bo to tylko ćwiczenia.

Powinno coś być:

https://www.sfd.pl/tag/siniaki/ 

ups. dzięki