Jeszcze raz trening domatora

Witam ponownie. Jak pewnie juz pare osob wie czytajac moje tematy ze gram w kosza. Teraz w wakacje prawie codziennie a w roku szkolnym 2-5 razy w tygodniu. Mam pytanie. Czy moge w domu robic tylko cwiczenia na gorna polowe ciala?:P Brzuszki pompki podciaganie. Chyba przy treningu domatora nie bede mial przez to jakis specjalnych dysproporcji tymbardziej ze grajac w kosza nogi tez dostaja nie? A kolejna watpliwosc to czy cwiczac tylko gore nie strace np na dynamice czy cos z tych rzeczy? Piszcie i badzcie wyrozumiali gdyz jestem zielonyxD

Ćwiczysz wszystko, albo nic takie jest moje zdanie. Jest jednak jedno ale.

Lepiej cwiczy cokolwiek niż nic, więc jak już tak bardzo nie chcesz dołu to cwicz góre, tylko potem nie miej pretensji że wyglądasz jak klaun. Pamięaj gdy cwiczysz nogi, ogólnie jest większy wyrzut hormonu przez co szybiciej rosnie bic itd.

Ok rozumiem. Jednak wydaje mi sie ze przy treningu domowym jakos specjalnie sie nie rozrosne wiec jak klaun nie bede wygladal:) Czekam na kolejne opinie na ten temat. I odniescie sie prosze do tej dynamiki i szybkosci bo to dla rozgrywajacego priorytet.

Będziesz się rozciągał to nic nie utracisz.

Spokojnie treningiem domowym cwicz sobie gore. O szybkosc sie nie martw. To wytrzymalosc, a raczej jej trening zabija szybkosc, nie zas sila.
Jak klown wygladac nie bedziesz, bo domowym treningiem nie zlapiesz gabartytow Hulka.
Zreszta jak sie oglada zawodnikow NBA, to widac, ze ostro trenuja na silowni i jakosc im szybkosci nie brakuje. Po za tym popatrz na sprinterow, prawie kulturysci. Prawda jest, ze zawodnicy szybkosciowi, czy koszykarze nie robia treningu typowo kulturystycznego z ciezarami, bo masa nie jest priorytetem, ale wlasnie taki obwodowo stacyjny trening domowy bedzie idealny.