Pytanie na szybko, dzisiejsza sprawa

Panowie za godzinke ide ćwiczyć. W lodówce jajek nie ma i ogólnie pusto, starych nie ma = kasy nie ma :(

Jedyne moje wyjscie na posiłek potreningowy to będzie chyba jogurt pitny, do niego wkrojone 3-4 babnaki, dodana owsianka, pare lyzeczek miodu i resztki ryzu.

Zjem to raczej bo nie mam co innego ale z ciekawosci (bo to smaczne jest :D) czy taki posilek nadaje sie na posilek potreningowy ? jesli tak/nie to czmeu

prosze o szybka odpowiedz ;]
pozdro

Jak nie masz nic innego to zjedz, raz takie coś wszamiesz to się nic nie stanie. Jednak na przyszłość zaopatrz się wcześniej w odpowiednie produkty

lepiej zjesc niz nie zjesc to raczej wiadomo :D

ale czy taki posilek ma jakas wartosc potreningowa ? czy jest duzo gorszy od innych posiłkow ?

Tez mialem w ostatnia srode podobny "horror" :P

gorszy jest, ale to nie powód zeby panikowac, żrudło białka by sie przydało



EDIT

tylko nie odpisuj ze jogurt jest żródłem B

Zmieniony przez - makelroj w dniu 2008-07-11 17:05:56

jakbyś tam wciepał jakąś odżywke białkową było by duzo lepiej :)