Pozbądź się strachu i niepewności.
Pomyśl, że najwyżej możesz umrzeć...
...
Napisał(a)
Znowu split. Nie myślałeś żeby zrobić hst? na mnie za***iście działa
...
Napisał(a)
Szarek
Myślałem o HST, ale zdecydowałem się, że jeszcze zrobię sobie splita. Dzień barkowy wypasiony, nigdy nie miałem chyba jeszcze tak wypompowanych barów W poniedziałek klatka z tricepsem, już się nie mogę doczekać.
Myślałem o HST, ale zdecydowałem się, że jeszcze zrobię sobie splita. Dzień barkowy wypasiony, nigdy nie miałem chyba jeszcze tak wypompowanych barów W poniedziałek klatka z tricepsem, już się nie mogę doczekać.
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
Wyciskanie leżąc na rekord
ROZGRZEWKA
15 x 20 kg
5 x 60 kg
PRÓBA REKORDOWA
1 x 100 kg spalone
Zestaw ćwiczeń na brzuch
Skłony w leżeniu głową w dół 4 serie - 15, 15, 10, 10
Unoszenie nóg w podporze 4 serie - 12, 12, 10, 10
Skłony tułowia na maszynie 2 serie - 12, 12
Skłony boczne 3 serie - 15, 15, 15
Kolega chciał spróbować podnieść 90 kg, ja próbowałem setkę. Niestety zaś magiczna bańka nie poszła, głupie 2,5 kg więcej od mojego maxa, a tak ciężko leci. Kolega podniósł, a ja nie. Przyszedłem na siłkę to uznałem, że można coś z tym zrobić i poćwiczyć brzuch po raz pierwszy od dawna. W miare spykałem, twardy po treningu.
Niestety uważam, że za późno wziąłem się za brzuch. No i mam skłonności do lekkiego zalewania się, nigdy w stu procentach płaskiego brzucha nie miałem, ale jak po wakacjach spadłem z wagi kilka kg w dół, to poszło zarówno w dół w pasie jak i w mięśniach. Wymiary wszystkie odrobiłem z nawiązką, ale brzuch też wrócił do normy. Muszę się b.pilnować z tym co jem. Niby ektomorficy mają ciężko, ale przynajmniej nie muszą się bać wyjścia na pizzę czy coś. A tutaj się cały czas trzeba pilnować, no niestety. Teraz wezmę się za brzuch, ureguluję miskę jakoś bo na redukcje teraz nie ma sensu, bo zima. Tak jak niedźwiadki zapadają w sen zimowy tak ja muszę przymasować tylko nie mogę pozwolić, by się jeszcze zapuścić w pasie, a w marcu zapodam jakiś trening na definicję. Jeżeli chodzi o sylwetkę to dużo daje opalenizna. Po powrocie z wakacji miałem kiepściutkie wymiary, 34 w łapce, teraz 37, wszędzie spadłem. Ale nie wyglądałem gorzej niż teraz, rzekłbym nawet, że nieco lepiej bo opalenizna fajnie podkreślała moje zarysy. Teraz opalenizna zeszła i jestem raczej blady. Jak w szkole? Uczyć mi się totalnie nie chcę, co ściągnę to się uda, ale oceny nie są takie złe. Mimo tego trochę wypadałoby się i tutaj wziąć za siebie. We wtorek sprawdzian z wyciskania na klatę na WF jestem pewien szóstki, bo biorąc pod uwagę siłę reszty osób z mojej klasy kryteria z pewnością nie będą wygórowane.
http://pl.
Trzymajcie fajną nutkę, zawsze moją ulubioną muzyką był rap, ale ogólnie to słucham wszystkiego. Rocka sporadycznie, ale też, teraz mam zajawkę na electro, house. Trzymajcie Crookersów, dobrą muzę robią.
http://pl.
A teraz humor, piosenka o korupcji w polskim futbolu
Pozdro!
Zmieniony przez - Kafar1991 w dniu 2008-10-26 13:44:30
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
Dobry ten kabaret o korupcji!
fajna ta piosenka thunderstuck. Juz ją słyszałem wcześniej.
Szkoda, że nie udało się pocisnąć setki, ale nie załamuj się. W końcu przyjdzie ten czas.
Eleganckie grafiki i od razu lepiej dziennik wygląda.
fajna ta piosenka thunderstuck. Juz ją słyszałem wcześniej.
Szkoda, że nie udało się pocisnąć setki, ale nie załamuj się. W końcu przyjdzie ten czas.
Eleganckie grafiki i od razu lepiej dziennik wygląda.
...
Napisał(a)
Setka za jakiś czas pójdzie, ale nie ma sensu jej teraz podnosić co tydzień. Będzie szła siła na klatce w seriach, to postanowię się sprawdzić. A grafika na dzienniku musi być, rzeczywiście ciekawiej to wygląda. Na tym forum akurat chyba jako pierwszy ten patent wymyśliłem...
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
KLATKA
Wyciskanie na płaskiej 4 serie - 10 x 60 kg, 8 x 70 kg, 8 x 70 kg, 5 x 80 kg
Wyciskanie na skosie 4 serie - 10 x 40 kg, 8 x 50 kg, 8 x 55 kg, 6 x 60 kg
Wyciskanie na skosie głową w dół 3 serie - 10 x 50 kg, 8 x 55 kg, 4 x 70 kg
Rozpiętki na maszynie 3 serie - 10 x 40 kg, 8 x 40 kg, 6 x 40 kg
TRICEPS
Wyciskanie wąskie 3 serie - 10 x 40 kg, 8 x 40 kg, 6 x 40 kg
Wyciskanie francuskie leżąc 3 serie - 10 x 27,5 kg, 8 x 27,5 kg, 6 x 27,5 kg
Sznurek 3 serie - 10 x 30 kg, 8 x 30 kg, 6 x 30 kg
Klata przemiazga, ładnie poszło 5 x 80, następnym razem mam nadzieje na 6 powtórzeń. Skos to już łapy jak z waty, pompa niesamowita. Power jest, tylko łapy jak z waty za tydzień powalczymy o lepsze ciężary. Triceps tak samo miazga, po prostu cud malina. Spróbowałem Gaspari Super Pump 250 , nawet nieźle popmuje.
Dzisiaj w szkole nie poszedłem na pierwsze trzy lekcje, wchodzę do szkoły, jestem w niej 2 sekundy przy wejściu do szatni, wychodzi kilku kumpli, witam się pytam sie gdzie lecą a oni że na waxy to ja też ****, że mogę mieć burę za nieusprawiedliwione oceny, ale sobie pomyślałem... przecież mam jedno życie i od jednych wagarów się świat nie zawali! I może to lajtowy przykład, ale mamy tylko one life, później będzie game over i równie dobrze może być za 50 lat jak i za 5... i nie ma się co zbytnio przejmować niektórymi sprawami, po prostu z różnych rzeczy trzeba korzystać! Trzeba brać życie pełną garścią i póki co w życiu żałowałem tylko rzeczy, których nie zrobiłem. Gdybym się zdecydował na coś mogłoby być pięknie, a spękałem niekiedy... W wakacje to nieco zmieniłem i w momencie gdy ryzykowałem i odważyłem się na coś to albo sporo zyskiwałem, a jak nie wyszło to trudno, wyciągam wnioski i jadę dalej.
Dzisiaj na siłce na TV leciała piosenka, powiem wam, że całkiem przyjemna nutka, miła dla ucha. Ale jeszcze milsza i fajniejsza jest panienka, która występuje w głównej roli na teledysku... trzymajcie!
http://pl.
Pozdro!
Zmieniony przez - Kafar1991 w dniu 2008-10-27 20:41:25
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
W-F trening klatki
Wyciskanie leżąc serie:
8 x 52 kg
6 x 62 kg
4 x 72 kg
2 x 82 kg
1 x 92 kg
1x 97 kg
Dzień po dniu klatka zaś, ale no był WF, więc musiałem ćwiczyć, a jakoś pokazać się musiałem na tle klasy. Siłowo to na podobnym poziomie tylko jestem z jednym kolegą w klasie, potem są z 2-3 osoby, które pocisną jakieś 70-75 kg, a później to już sami amatorzy co po 30-50 pukają. Nie to, że się śmieję, tylko po prostu nie ćwiczą i tyle
Zmieniłem nieco dietę, obciąłem węgle a dodałem białek, bo nie chcę się zapuścić w te długie zimowe wieczory. Dołączę basenik jeszcze i będzie elegancko. Nastrój po***any jakiś jest teraz, raz się za***iście a raz ****owo czuję.
http://pl.
Pozdrowienia dla kibiców ŁKSu Łódź.
Pozdro!
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
no widzę że kolega z WIDZEWA. czyli prawidłowo
i kabaret niezły. teraz to musisz wyprzedzić kolegę żebyś był pierwszy potem on i dopiero ci z 75 i szaraki/brudy.
Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2008-11-27 15:56:58
ale mógłbyś zapodać fotki jakieś
Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2008-11-27 15:57:52
i kabaret niezły. teraz to musisz wyprzedzić kolegę żebyś był pierwszy potem on i dopiero ci z 75 i szaraki/brudy.
Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2008-11-27 15:56:58
ale mógłbyś zapodać fotki jakieś
Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2008-11-27 15:57:52
...
Napisał(a)
Hehe dla mnie to wyścig nie jest, ćwiczę dla siebie. Zgadza się, tylko WIDZEW!
Nie piszę, bo albo kara na kompa, albo bywam na nim sporadycznie. Fotki dam jak będę miał kabel do nowej komórki (miesiac mi sie nie chce dupy ruszyć i kupić ) siłowo jest ok, 90 x 3 na ost. serie leci
Nie piszę, bo albo kara na kompa, albo bywam na nim sporadycznie. Fotki dam jak będę miał kabel do nowej komórki (miesiac mi sie nie chce dupy ruszyć i kupić ) siłowo jest ok, 90 x 3 na ost. serie leci
<-No Pain No Gain->
Poprzedni temat
masa czy redukcja ?
Następny temat
Początki FBW - trening na mase
Polecane artykuły