Jadę od góry,krążenia głową,jakieś 10 wystarczy bo w dyńce Ci się zakręci,później odwodzenie łopatek,krążenia z akcentem na barki,nożyce rękami,krążenie rękami po kole,rozgrzewka łokci i nadgarstków,krążenie tułowiem,skłony tułowia,przyciąganie głowy do kolan-to wszystko po jakieś 50razy,na koniec 25 przysiadów, krążenie kolanami i stopami.Po tym robię dopiero rozciąganie partii,na którą mam w danym dniu ćwiczyć.Kiedyś też myślałem,że rozgrzewka jest do kitu,chciałem tylko się dorwać do sztangi i ćwiczyć,kto by tam myślał o rozgrzewce.Jednak ona minimalizuje bóle po treningu no i jak pisałem stawy są w lepszej kondycji,przygotowane na duże obciążenia,a rozciąganie dopompuje dodatkowo krew do mięśni i je także przygotuje na wysiłek.poczytaj o rozgrzewce i rozciąganiu.
...
Napisał(a)
Oczywiście,że brak rozgrzewki jest karygodny.Po pierwsze może teraz tego nie zauważasz ale cierpią Twoje stawy,jak przyjdzie do większych ciężarów to lepiej zrozumiesz.Tylko po co czekać na kontuzję,lepiej poświęcić parę minut na rozgrzewkę.
Jadę od góry,krążenia głową,jakieś 10 wystarczy bo w dyńce Ci się zakręci,później odwodzenie łopatek,krążenia z akcentem na barki,nożyce rękami,krążenie rękami po kole,rozgrzewka łokci i nadgarstków,krążenie tułowiem,skłony tułowia,przyciąganie głowy do kolan-to wszystko po jakieś 50razy,na koniec 25 przysiadów, krążenie kolanami i stopami.Po tym robię dopiero rozciąganie partii,na którą mam w danym dniu ćwiczyć.Kiedyś też myślałem,że rozgrzewka jest do kitu,chciałem tylko się dorwać do sztangi i ćwiczyć,kto by tam myślał o rozgrzewce.Jednak ona minimalizuje bóle po treningu no i jak pisałem stawy są w lepszej kondycji,przygotowane na duże obciążenia,a rozciąganie dopompuje dodatkowo krew do mięśni i je także przygotuje na wysiłek.poczytaj o rozgrzewce i rozciąganiu.
Jadę od góry,krążenia głową,jakieś 10 wystarczy bo w dyńce Ci się zakręci,później odwodzenie łopatek,krążenia z akcentem na barki,nożyce rękami,krążenie rękami po kole,rozgrzewka łokci i nadgarstków,krążenie tułowiem,skłony tułowia,przyciąganie głowy do kolan-to wszystko po jakieś 50razy,na koniec 25 przysiadów, krążenie kolanami i stopami.Po tym robię dopiero rozciąganie partii,na którą mam w danym dniu ćwiczyć.Kiedyś też myślałem,że rozgrzewka jest do kitu,chciałem tylko się dorwać do sztangi i ćwiczyć,kto by tam myślał o rozgrzewce.Jednak ona minimalizuje bóle po treningu no i jak pisałem stawy są w lepszej kondycji,przygotowane na duże obciążenia,a rozciąganie dopompuje dodatkowo krew do mięśni i je także przygotuje na wysiłek.poczytaj o rozgrzewce i rozciąganiu.
...
Napisał(a)
ok, dzięki za wszystko,
SG'a już dałem
Zmieniony przez - Hadesziom w dniu 2008-07-16 09:57:31
SG'a już dałem
Zmieniony przez - Hadesziom w dniu 2008-07-16 09:57:31
Poprzedni temat
łysydrops / Dziennik Treningowy / M jak Masa %-)
Następny temat
Silownia a wzrost
Polecane artykuły