SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta dla mnie z waszą pomocą

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1437

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 44 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 599
Wiek: 15 lat
Waga 73-76 skacze ostatnio, ale raczej ta dolna granica w ostatnim miesiącu.
Wzrost 185cm
Typ: Dałem sobie Mezomorfik i 500 kcal nadwyżki w związku z tym, ale również mogę być Endo, na pewno nie Ekto. Do tego mam troszeczkę fatu na brzuchu. Nie wiem jak to bliżej określić.
Treningi 6 razy w tygodniu, przynajmniej tak się staram...ale jak zacznę z dietą ćwiczyć to będę już się tego mega rygorystycznie starał pilnować. Mój staż to jakieś 5 miesięcy, ale na pewno nie straconych.
Dziennie zapotrzebowanie wyliczyłem sobie coś na 3300-3400 kcal. Trochę boję się, że zrobię się gruby, ale nie wydaje mi się, ze teraz jest czas na redukcję. Może później.
Z czasem chcę zacząć cykl kreatynowy. Dokładnie kiedy dobrze poznam swój organizm i ułożę sobie już tą swoją wymarzoną dietę.
165g białka czyli 660 kcal
Tłuszcze 100 gram czyli 900kcal
Węgle 195gram czyli 780 kcal
Chcę aby ta dieta była jak najbliższa ideałowi. Chcę ułożyć fazę „końcową" mojej diety z waszą pomocą. Można tak? Sam zrobiłbym wiele błędów. Nie chce przynajmniej na początku sięgać po suplementy typu gainer czy po omega 3. Wolę póki co wszystko dostarczać naturalnie. Mogę na was liczyć? Teraz wypiszę moją propozycję ułożenia w ciągu dnia czasowo posiłków.
9.00

11.00

13.00

15.00 przed treningiem
Trening 17.00
19.00 po treningu

21.30 na noc

Dobry układ? Wiem, że dużo wymagam, ale nie chce na starcie popełnić zbyt wiele błędów i się na nich uczy, wtedy mógłbym zbyt szybko się zniechęcić.
Co do spożywania napojów. Chcę stosować się na początku do zasady picia ośmiu szklanek wody mineralnej dziennie.
Jeszcze co do jedzenia, mogę jeść wszystko z pełnym poświęceniem, tak tylko zaznaczam...choć nie chcę, żeby dzienne żarcie kosztowała moich rodziców jakieś nieobotyczne stosunkowo kwoty.
Chyba wypisałem wszystko co chciałem wypisać w pierwszym poście. Mam nadzieję, że jutro ciąg dalszy z wasza pomocą. Za pomoc będę stawiał Sogi.

Pozdrawiam wszystkich
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 387 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4094
Moge Ci`zaproponowac taki schemat:

Sniadanie:
Platki owsiane (mozesz swobodnie dorzucic tez otreby pszenne)
Jajka
Siemie lniane
Mleko/Kefir/Jogurt naturalny
Warzywa lub owoc

II Sniadanie
Ryz brazowy/kasza/makaron pelnoziarnisty
Chude mieso (cyc, chociaz mozesz dac tu np. jakiegos udzca z indyka bez skory)/ ryba (mintaj, panga, etc, jest w czym wybierac)
Warzywa (tutaj sobie nie zaluj, przy masie nie wliczaj w bilansie)
Tran (jezeli masz tu tlusta rybke, to nie musisz)

Przedtreningowy
Ryz brazowy + cyc + warzywa (ostatnio zapanowala moda, zeby dawac warzywa przed treningiem, osobiscie jeszcze nie wyprobowalem)
Jezeli na 2h przed treningiem, mozesz dodac tutaj jakis tluszcz

Potreningowy
Ryz bialy + cyc

I kolacja
Kwestia zrodla bialka podobna jak w II sniadaniu
Warzywa
Orzechy wloskie

II kolacja (na noc)
Twarog poltlusty
Oliwa z oliwek
Warzywo

Wagi produktow dobierasz pod wlasne BTW, posilki mozesz pozmieniac troche w kolejnosci (byle przed i potreningowy nastepowaly po sobie). Powodzenia

Btw, nie za malo tych kalorii sobie dales na poczatek (masz tam 2,6g ww/ kg masy ciala)?



Zmieniony przez - m4ul w dniu 2008-07-19 07:54:43

Run, rabbit run.
Dig that hole, forget the sun,
And when at last the work is done
Don't sit down it's time to dig another one.
Pink Floyd - Breathe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 44 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 599
m4ul Sog for you Bardzo mi pomogleś Mam nadzieję, że w przyszłości jescze będę mógł na Ciebie liczyć:)
Więc, tak sobie pomyślałem, że może na początku będę się stosował do schematu podanego wyżej tak trochę "na luzie". Jak myślicie? Przecież wszędzie piszę, że na samym początku nie ma co rwać się na głęboką wodę. Mi ten schemat odpowiada. Przyzwyczaję się trochę do tego i z czasem wszystko wyliczę i poproszę was o sprawdzenie...wtedy odświeżę ten temat...Nie powiem może to z lenistwa, ale chyba mogę dojść do całości w 2 tygodnie, a nie jeden dzień..Coś mi się wydaję, że wyjdzie mi to na dobre
A co do tych węgli to dałem sobie 27,5% kcal całego mojego zapotrzebowania, TDEE...ale bez nadwyżki...Gdzieś popełniłem bląd?
pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 4069 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 44515
Dopiero zaczynasz przygode z prawidłowym odzywianiem wiec nic na sile. Powoli wprowadzaj diete w zycie i bedzie ok

HST power!!!
"niech nienawidzą- byle by sie bali"

http://www.sfd.pl/Lager90/BLOG/W_Drodze_Na_Plaze_fotki_s.33,_filmik_str.36-t459544.html - Mój blog;]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 387 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4094
Mysle, ze nie kombinuj z jakimis procentami. Zrob najprosciej, ustal bialko na 2-2,2 g / kg masy ciala, tluszcze na 1g/kg masy ciala, reszte zapotrzebowania kalorycznego uzupelnij weglowodanami.

Bardzo podoba mi sie Twoje podejscie, powoli do celu, tutaj wlasnie tak trzeba.

Run, rabbit run.
Dig that hole, forget the sun,
And when at last the work is done
Don't sit down it's time to dig another one.
Pink Floyd - Breathe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 44 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 599
Dzięki za rady m4ul, tak jak mówisz powoli do celu, choć jestem jednym z "napaleńców" co chcieli by wymarzoną sylwetkę od zaraz to jestem w stanie na to wszystko sobie zapracować ciężko aczkolwiek z dobrym podejściem przyjemną pracą m4ul, białko, tłuszcze i węgle wyliczę tak jak mówisz. We wtorek jadę do większego marketu (samochód w naprawie) zakupić potrzebne mi produkty w diecie, obecnie mam braki w kilku przypadkach, ale i tak sobie radzę i mi nawet smakuje Trzeba się poświecić.
ps Za niedługi czas miejmy nadzieję odświeżę temat i dam wam już konkret dietę do ocenki
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 387 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4094
Ja tam tez zaczynalem z zapalem dziecka widzacego ciastko, potrafilem bodaj codziennie sie skatowac na silowni, bo sadzilem, ze po dwoch tygodniach bede wielki:)

Run, rabbit run.
Dig that hole, forget the sun,
And when at last the work is done
Don't sit down it's time to dig another one.
Pink Floyd - Breathe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 44 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 599
Ja też potrafię się skatować na siłowni jak typowy napalony sezonowiec czy narwaniec dla samej pompyale sama ta pompa daje mi satysfakcję i jest fajnie, mam nadzieję, że to się nie zmieni
Ja wiem, że w dwa tygodnie nie będę wielki...na to potrzeba lat, ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza bo ja chce
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prosze o odpowiedz.

Następny temat

ladownie weglami..

WHEY premium