Czy siłownia spowalnia?

ja czytałam od strony fizjologicznej jak to wygląda: w mięśniach są jakby dwa typy włókien - szybko kurczliwe <szybkościowo - siłowe> i wolno kurczliwe <wytrzymałościowe>, te szybko kurczliwe dzielą się na siłowe i szybkościowe (jakoś tak, mam nadzieję, że nic nie pokręciłam hehe ) problem jest taki, że one mogą się przekształcać - siłowe w szybkościowe i szybkościowe w siłowe, więc tu mamy odpowiedź, że siłownia spowalnia ponieważ ćwicząc tylko siłę tracimy włókna szybkościowe, bo one przekształcają się we włókna siłowe. Nie ma też sensu robić w tym samym czasie treningu siłowego i szybkościowego bo jeden znosi efekty drugiego. Najlepiej robić najpierw dobrą podbudowę siłową <jako że jest to jedna z najtrudniejszych cech motorycznych do wyrobienia> a dopiero później szybkość. Tyle odnośnie mojej wiedzy, ale badań i podejść jest tyle ilu naukowców więc w rzeczywistości to ciężko będzie dotrzeć do tego jak jest

Dlatego trenig w kazdej dyscypilnie robiony jest na bazie cykli treningowych. Ale roznie wyglada przygotowanie zawodnika.

Najlepiej robić najpierw dobrą podbudowę siłową <jako że jest to jedna z najtrudniejszych cech motorycznych do wyrobienia> a dopiero później szybkość.
Podtym sie podpisze, za wyjatkiem moze stwierdzenia, ze sila jest jako cecha motoryczna trudna do wyrobienia- moim zdaniem, nie do konca.

A co do przygotowania, to ja bym to widzial na zasadzie: sila, wytrzymalosc silowa (zwiekszenie intensywnosci kosztem obnizenia ceizarow), szybkosc (obciecie czestotliwosci a nawet zaprzestanie treningu silowego).

czytałam, że wzrost podczas jednego treningu jest maks do 3-5%, a w przypadku innych cech motorycznych dużo więcej, ale wiadomo jak to jest z tymi równymi doniesieniami...

Nie wiem, co mowi teoria.
Natomiast osobiscie potrafilem (przy odpowiednim odzywianiu i suplementacji) w dwa miesiace w niektorych cwiczeniach czasem dokladac nawet okolo 20-30kg wiecej. Imo sila jest dosyc latwa do zrobienia.