Kilka dni temu zakończyłem 7 tygodniowy cykl (split 4xtydz, X-pand energized przed treningiem, storm po), po ok 10 dniach przerwy postanowiłem zacząć dla odmiany HST (parę lat temu już go robiłem ale był niedopracowany i możnaby uznać że go nie było wcale) - pierwotnie miałem jedynie go zasilać gainerem po treningu i uzupełnianiem diety w białko. Jednak teraz się zastanawiam nad dołączeniem kreatyny w dawce 0.03/kg.
1.Czy jest to dobry pomysł z tym dołączeniem kreatyny w tak krótkim czasie po cyklu? Czytałem trochę o stałej suplementacji kreatyną aczkolwiek tam pisało że najpierw trzeba robić 5-dniowe naładowanie. Zastanawiam się więc, czy fakt, że stosowałem ją przez kilka dni wystarczył do naładowania(czy jest to równoznaczne-wydaje mi się że tak ale wolę dla pewności zapytać) i mogę teraz bezpośrednio przejść do tej fazy podtrzymującej?
2.Czy najlepiej brać ją wtedy tylko przed treningiem (z licznych postów Binia takby wynikało)?
3.Czy podczas tej 10 dniowej przerwy między poprzednim cyklem a początkiem HST też brać te 3g TCMu?
Sam trening do oceny wkleję jak już go dopracuję.
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam