Szacuny
3
Napisanych postów
3513
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17661
nie zmienia to faktu ze to coleman jest legenda i pionierem to akurat prawda ale wg mnie nawet gdy Coleman był w szczytowej formiej nie dał by rady Shogunowi.
Alg a to wiadomo ze inaczej tam łuk brwiowy tu ręka ale tu chodzi ogólnie o kontuzje
"I promise one thing, lots of violence." - Wanderlei Silva
Doradca w dziale Scena MMA i K-1
Autor www.fight24.pl
Szacuny
0
Napisanych postów
368
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8207
coleman byl w szczetowej formie 8-12 lat temu. byl wtedy nakoksowanym gigantem co wazyl 115kg. gdy wprowadzal swoje g&p wtedy nikt nie wiedzial jak sie przed tym bronic. nie ma co gdybac czy by pokonal czy nie, czas idzie naprzod i zawodnicy coraz lepsi. royce u szcytu kariery nie dalby rady gsp u szcytu kariery co nie zmienia faktu ze byl legenda. coleman to jeden z ostatnich aktywnych zawodnikow co pamietaja poczatki tego. jak mowilem uwazam ze shogun wygra bo jest lepszy obecnie, ale jego wklad w rozwuj mma jest mniejszy niz colemana.
BRING ON FEDOR
hit me as hard as you want to be hit