Szacuny
0
Napisanych postów
51
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1464
Witam jak sami wiecie sporo kulturystów najczęściej w Ameryce spożywa jajka w postaci surowej co mnie sie osobiście nie uśmiecha ale chciałbym to sprawdzić
Ale ponieważ jakoś wzbogacę to surowe jajko o sam cukier lub cukier z kakaem
co wy o tym myślicie chodzi mi o tzw kogel mogel nie wiem czy ktoś z was jadł to czy nie ale moje pytanie jest takie czy strasznie sie zimni działanie białka jeśli dodam tam cukier sam lub z kakaem??
Czy efekt będzie taki sam po zmieszaniu tego
???
Czekam na opinie głównie specjalistów...
ALbo juz pare razy wklejalam tekst p.Szukaly
"pomijając aspekt salmonelli - białko jaja zawiera awidynę - substancję wiążącą biotynę (witaminę H). Kompleks awidyny z biotyną jest odporny na działanie enzymów - trypsyny i chymotrypsyny. Z punktu widzenia żywienia człowieka awidyna jest traktowana jako substancja antyodżywcza. Z tego tytułu nie zaleca sie spożywania surowych jaj, gdyż może to prowadzic do znacznych niedoborów tej witaminy. W jaju gotowanym, awidyna ulega denaturacji i przestaje wykazywać swoje groźne działanie dla biotyny. Biotyna wchodzi w skład enzymówbiorących udziała w neoglukogenezie, syntezie kwasów tłuszczowych, katabolizmie aminokwasów rozgałęzionych. Niedobór biotyny może powodować znuzenie, brak apetytu, łuszczenie sie skóry, wypadanie włosów. Pamietam jak na studiach prowadziłem badania na szczurach które były zywione tylko i wyłacznie białkiem jaja. Wszystkie po 4 dniach zdechły Sytuacja taka nie wydarzyła sie po żadnym innym produkcie. Białko po ugotowaniu ( w wyniku denaturacji) jest lepiej przyswajalne. Nie ma właściwe żadnych czynników, któe przemawiały by na korzysć surowych jaj. Chyba że ktoś taka formę podania lubi...