Szacuny
2
Napisanych postów
44
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
315
Yo, 02.07.2007 miałem operację rekonstrukcji więzadła skokowo strzałkowego w prawym stawie skokowym, a na początku maja tego roku skręciłem kostkę (dokładnie uszkodzenie I/II stopnia więzadła skokowo strzałkowego (tego rekonstruowanego operacyjnie) i piętowo strzałkowego), wg USG więzadła się już wyleczyły. Mnie przy przeciążeniach boli i puchnie, lekarz mówi, że musi się odbudować torebka maziowa (kaletka). Czy miał ktoś podobne doświadczenia lub posiada jakieś konkretne informacje na temat stawu, kaletki, podobnych przypadków, czegokolwiek co może mi pomóc???
Pozdrawiam.
PS: W związku z tą kontuzją zamieściłem już na forum dwa tematy, także zainteresowanych zapraszam, a jeśli za dużo to przepraszam moderatora.
Szacuny
2
Napisanych postów
44
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
315
Deskorolke, noge, siatkę, kosza odpuściłem sobie na zawsze. Lekarz powiedział, że na jogę będę mógł wrócić od roku 2009. potrzeba na to aż 5 miesięcy??
Jak ktoś się orientuje w temacie to proszę o informacje.
Co do glukozaminy, to też mi ją polecił. Jeszcze chyba kolagen się przyda bo wewnętrzna warstwa torebki jest z niego zbudowana.
Yo.
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7
elo. 5 tygodni temu skręciłem kolano i pękła mi torebka maziowa.lekarz zrobił mi punkcje i wsadził nogę w gips na 3 tygodnie(w sumie to chyba krótko).dzień po ściągnięciu gipsu jeździłem samochodem ,a tydzień po zacząłem powoli trenować (bieganie,zajęcia z piłka), niby wszystko jest ok tylko w nocy muszę nogę jakieś dwa razy smarować i biorę tabletki przeciwbólowe.poza tym bezpośrednio pod kolanem mam jakies zgrubienie
czy ktoś orientuje się czy to zgrubienie zniknie i czemu noga boli najbardziej jak leże???????