Złamany nos - badania laryngologiczne

Mam pytanie. Czy jeśli na początku marca miałem złamany nos, a obecnie nie mam z nim żadnych problemów ani powikłań, to czy mimo wszystko mogę nie przejść badań laryngologicznych? Czy "nadopiekuńcza" pani laryngolog może zabronić mi udziału w zawodach?
Czy może postawi mi ultimatum, że muszę wyciąć sobie chrząstkę, wypalić naczynka krwionośne, czy tego typu zabiegi, bo obecnie nos jest narażony ponownie, na złamanie? Co o tym myślicie?

Mysle, ze nie moze zabronic Ci udzialu w zadowach przez kiedys zlamany nos. Pomysl tylko ilu zawodnikow mialo juz zlamany nos

to tak samo jak zabronic udzialu w zawodach bo kiedys sie mialo zlamana reke.

Bylo zlamane, zroslo sie i po problemie

Zmieniony przez - Marcin_VB w dniu 2008-08-09 15:01:20

Dzięki. Mam taką nadzieję.

Może Ci wpisać w karcie zdrowia sportowca "niezdolny do wykonywania tego i tego sportu", i pozamiatane bo oprócz badań EKG, EEG i krwi, musisz mieć też ją podpisaną przez okuliste i właśnie laryngologa.
Ale nie sądze, żeby taką decyzje podjęła na podstawie złamanego kiedyś nosa - zwłaszcza że sam mówisz, że sie wszystko elegancko zrosło. Mogła by tak powiedzieć, jeśli miałbyś jakieś problemy z błędnikiem, czy coś w tym guście.

Lady M nie strasz go :P Z tego co mowisz jest Wszystko ok wiec nie masz co sie martwic

ja nie strasze, ja tylko mówie jak jest

moi koledzy z sekcji mieli już połamane nosy (jeden chyba nawet dwa razy) i jakoś im to nie przeszkadza brać udziału w zawodach, bo nie mają żadnych komplikacji pourazowych

Mam nadzieję, że nie wpisze mi czegoś takiego Jest tylko taka sprawa, że powiedziałami o jakimś skrzywieniu przegrody, które miałem już przed złamaniem (mój ojciec ma to samo, chociaż nigdy nie miał złamanego nosa) i po zakończeniu okresu wzrostu będę miał prostą operację. Znajoma mojej rodziny miała dokładnie taką samą operację po pięcdziesiątce i mówi że to łatwy zabieg.

Ja takze mam skrzywiona przegrode nosowa. Z jednej dziurki dochodzi wiecej powietrza niz z drugiej.

Kiedys jak bylem u lekarza powiedzial, ze moge sobie wyciac to operacyjnie jak dorosne lecz po wycieciu gdybym dostal nawet lekko w nos moze mi leciec krew czy miec jakies tam inne problemy. Juz dokladnie nie pamietam.

Mi to w niczym nie przeszkadza, chociaz nieraz ciezko oddycha sie przez to. Nie mam zamiaru tego wycinac ani nie wiadomo czego z tym robic

Zmieniony przez - Marcin_VB w dniu 2008-08-09 20:52:46

Peterlin, nasz szefu działu kopt miał w zeszły czwartek właśnie ten zabieg, w piątek go już wypuścili do domu - pewnie tu zajrzy w poniedziałek to opowie wrażenia
krzywa przegroda to nic, co by miało Ci przeszkadzać w udziale w zawodach

Lepiej miec krzywa przegrode w nosie niz krzywe nogi

Pzdr