Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
A wiec mam problem natury odzywiania. Zaczalem cwiczyc na silowni, w najblizszych dniach wprowadzam diete, no ale we wrzesniu trzeba isc do szkoly, a nie wydaje mi sie zebym ma przerwie np. wyciagnal jajka czy tunczyka jadł xD
Czym mozna zastapic 2 posilek, czyms co mozna zabrac do szkoly:P tak w godzinach kolo 10-11. Z gory dzieki.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
7
Napisanych postów
1176
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17372
Ja to w pojemniczek dwie duże buły grahamki z szyneczką jedna a druga z tuńczykiem np. i od cholery warzyw + jakiś owoc do tego np. banan albo jabłko i jem w szkole. pamiętaj że to dla twojego dobra więc nie zwracaj uwagi na innych
Zmieniony przez - dziku05 w dniu 2008-08-10 13:01:25
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
start : 131kg / obecnie : 119,4kg / cel : 105kg
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
MI nie chodzi o innych, bo mam takich znajomych ze nawet chetnie by ze mna zjedli xD tylko ze brak czasu;/ max przerwa to 15 minut, z czgo samo dojscie na nastepne zajecia zajmuje 10. Tak to jest jak jest male LO a 1200 uczniow naraz na schodach xd
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
7
Napisanych postów
1176
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17372
no a przerwa obiadowa ? przecież w każdej szkole jest taka, u mnie trwa ona 20 minut za ten czas to śmiało można zajśc pod klase albo na stolowke i zjeść. nawet jak obiadowa trwa 15 minut to smiało można się wyrobić. ja nawet na 10 minutowych sie wyrabiałem
Zmieniony przez - dziku05 w dniu 2008-08-10 19:07:21
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
start : 131kg / obecnie : 119,4kg / cel : 105kg