I tu jest problem. Jest ona podzielona na dwie części i razem można zdobyć 50 punktów (po 25 za każdą). Pierwsza kategoria to pływanie i o to się nie martwię, bo kiedyś pływałem sporo i znam moje możliwości. Jednak drugie 25 punktów to...bieganie na 1000 metrów, co zawsze było moją piętą achillesową, kolka mnie łapie i w ogóle tragedia. Na siłowni zawsze ćwiczyłem na masę (ćwiczę od 1,5 roku) i dziś przy wzroście 184 ważę 80 kg. Mam zamiar zacząć porządne treningi, ale:
- nie wiem co w tym wypadku jako antykatabolik (jakie suple najlepsze?)
- czy da radę to połączyć z HST?
- Mam 10 miesięcy na przygotowania, kiedy zacząć i z jaką intensywnosćią?
Pozdrawiam