metka

oczywiscie chodzi o mięso &amp można sporzywać na przemian z pierssią z kurczaka ? dodaje do metki pokrojoną cebulę i ogórka korniszonego.

pierwszo slysze o takim miesie...

?

Nie wiem za bardzo jakie wartosci odzywcze ma metka, ale z tego co wiem to jest to cos w rodzaju kielbasy, wiec sam sobie odpowiedz. Zdr.

jest to wołowina

Jak zrobisz sam i wiesz co jest w środku to czasami możesz zjeść. Bo to jest w sklepach to jest zwykły szajs z 20% zawartością mięsa. Reszta to dodatki, ulepszacze i inny szit, typu szczury, myszy, jeżozwierze i inne guźce. Kup wołowiny i zrób sobie z tego metkę. Nie jest to trudne, zbyt tłuste części możesz odrzucić i będzie git.

metka to mięso chyba wieprzowe,mielone,surowe pakowane w folię, w formie kiełbasy,wyglada to cos jak tatar. Niestety metka ma kupe tluszczu, porownywalnie do parowek,jak i nie wiecej. W dodatku co tam miela pozostaje tajemnica. Jak lubisz i zjesz od swieta nic ci nie bedzie,ale na stale tego do diety nie wprowadzaj,a juz na pewno nie nadaje sie jako zamiennik piersi, bo jesli chodzi o sklad to ma sie ni jak do chudych piersi z kurczaka, które ponadto na pewno są kurczakiem,a co siedzi w metce ciezko powiedziec.

Metka to po prostu zmielone surowe mięso wołowe,wieprzowe wraz z dużą ilością tłuszczu z dodatkami smakowymi-sól,pieprz,cebula,papryka etc.Pamiętam w latach 80 często jedynie metka zostawała u rzeźnika czasem z mortadelą...Po pierwsze to surowe mięso,jak coś takiego zjadać to raczej bym preferował domowy wyrób.Teraz wszędzie robią ekonomię i nie wiadomo co w środku.Po drugie duża ilość tłuszczu.Jak ktoś lubi to niech zjada,nie będę zmieniał nawyków żywieniowych,na pewno nie ma co tego porównywać z piersią kurczaka.

Caramel mnie ubiegła

Zmieniony przez - gautatyr w dniu 2008-08-14 15:30:17

A związku z tym, że jest to mięso surowe to jego przygotowanie nie jest trudne, a robiąc samemu można znacznie polepszyć jego wartości w stosunku do tego co jest w sklepie. Taka ciekawostka. Zainteresowałem się ostatnio produktami w paczkach w sklepie. Na jednym było napisane: Zawartość mięsa 14%:P A nazywało się to golonka:D Lub takie kwiatki jak 120G produktu wyprodukowano z 60g mięsa wieprzowego.

az jesc mi sie jej odechcialo po tym co napisaliscie ;<