Od września planuję zacząć chodzić na siłownię, w związku z tym szukam różnych informacji na temat diet, treningów i zauważyłem, że wszystkim poleca się naprawdę złożone plany treningowe, do tego restrykcyjne diety i tp. Z góry mówię, że nie chcę zajmować się tym "profesjonalnie" i nie oczekuję rewelacyjnych efektów... chcę po prostu poćwiczyć dla przyjemności, dla kondycji i żeby pozbyć się trochę brzuszka:P Ogólnie ze swojej budowy jestem zadowolony, przy 182 ważę ok 76 - 77 kg, nadmienię, że chciałbym zejść tak do 70. Z ilości swoich mięśni jestem zadowolony, chciałbym tylko, popracować nad tzw. rzeźba. Przechodząc do sedna: Czy ćwicząc 3 razy w tygodniu na dobrze wyposażonej siłowni podstawowe grupy mięśni, do tego chodząc na basen raz w tygodniu i ograniczając spożycie sensu mojego życia - słodyczy:] mogę uzyskać to co opisałem powyżej? Proszę o jakieś uwagi dotyczące charakteru ćwiczeń, czyli jak ćwiczyć, żeby spalać tłuszcz a nie rozwijać tkankę mięśniową. Z góry dzięki:)
...
Napisał(a)
Witam.
Od września planuję zacząć chodzić na siłownię, w związku z tym szukam różnych informacji na temat diet, treningów i zauważyłem, że wszystkim poleca się naprawdę złożone plany treningowe, do tego restrykcyjne diety i tp. Z góry mówię, że nie chcę zajmować się tym "profesjonalnie" i nie oczekuję rewelacyjnych efektów... chcę po prostu poćwiczyć dla przyjemności, dla kondycji i żeby pozbyć się trochę brzuszka:P Ogólnie ze swojej budowy jestem zadowolony, przy 182 ważę ok 76 - 77 kg, nadmienię, że chciałbym zejść tak do 70. Z ilości swoich mięśni jestem zadowolony, chciałbym tylko, popracować nad tzw. rzeźba. Przechodząc do sedna: Czy ćwicząc 3 razy w tygodniu na dobrze wyposażonej siłowni podstawowe grupy mięśni, do tego chodząc na basen raz w tygodniu i ograniczając spożycie sensu mojego życia - słodyczy:] mogę uzyskać to co opisałem powyżej? Proszę o jakieś uwagi dotyczące charakteru ćwiczeń, czyli jak ćwiczyć, żeby spalać tłuszcz a nie rozwijać tkankę mięśniową. Z góry dzięki:)
Od września planuję zacząć chodzić na siłownię, w związku z tym szukam różnych informacji na temat diet, treningów i zauważyłem, że wszystkim poleca się naprawdę złożone plany treningowe, do tego restrykcyjne diety i tp. Z góry mówię, że nie chcę zajmować się tym "profesjonalnie" i nie oczekuję rewelacyjnych efektów... chcę po prostu poćwiczyć dla przyjemności, dla kondycji i żeby pozbyć się trochę brzuszka:P Ogólnie ze swojej budowy jestem zadowolony, przy 182 ważę ok 76 - 77 kg, nadmienię, że chciałbym zejść tak do 70. Z ilości swoich mięśni jestem zadowolony, chciałbym tylko, popracować nad tzw. rzeźba. Przechodząc do sedna: Czy ćwicząc 3 razy w tygodniu na dobrze wyposażonej siłowni podstawowe grupy mięśni, do tego chodząc na basen raz w tygodniu i ograniczając spożycie sensu mojego życia - słodyczy:] mogę uzyskać to co opisałem powyżej? Proszę o jakieś uwagi dotyczące charakteru ćwiczeń, czyli jak ćwiczyć, żeby spalać tłuszcz a nie rozwijać tkankę mięśniową. Z góry dzięki:)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Zacznij chodzic na ta silownie, a w miedzy czasie czytaj i zbieraj wiedze z forum. Sam zobaczysz, ze bez diety efekty lipne, a i dowiesz sie o chodzi z ta dieta( tu nie chodzi o diete typu 'ostatni posilek o 17tej...').
Narazie gadka nie ma sensu, bo i doswiadczenia brak. Innymi slowy: zapisac sie na silownie i cwiczyc, jak najbardziej tak, a reszta... ??? Z czasem zobaczysz
Narazie gadka nie ma sensu, bo i doswiadczenia brak. Innymi slowy: zapisac sie na silownie i cwiczyc, jak najbardziej tak, a reszta... ??? Z czasem zobaczysz
...
Napisał(a)
tak też zrobię:) nawiasem mówiąc sugerujesz, że jeżeli moja waga stoi w miejscu a moim jedynym ruchem jest jazda na rowerze w niedziele po obiadku do tego przepadam za słodyczami a mimo wszystko moja sylwetka z małym wyjątkiem w postaci brzucha jest ok. istnieje możliwość, że siłownia i basem nie przyniosą efektów? na chłopski rozum nie ma takiej możliwości. Co do diety, mam przeładowany kierunek, będę wychodził z domu o 6:30 a wliczając siłownie wracał ok 19 - jak tu przestrzegać zaleceń żywieniowych i unikać np. chleba (całe szczęście, że jem głownie ciemny)skoro to najwygodniejszy posiłek - pomijając batony i inne, ale to "chyba" jeszcze gorszej;] Nie jestem zawodowym modelem ani kulturystą i moim głównym celem życiowym nie jest perfekcyjny wygląd, chcę tylko trochę poprawić to co jest (podkreślić górne partie, pozbyć sie tłuszczu z brzucha i wzmocnić nogi) nawiasem mowiac, w zeszłym roku chodzilem na dosyc okrojona siłownię (a raczej fitnes) 4 razy w tyg. cwiczylem 1,5 godziny i w 3 miesiące zgubilem 5 kg bez diety i efektu jojo. niestety pzrestalem tam chodzic bo jak przyszła wiosna było strasznie gorąco a teraz jest inny właściciel który zrobił z tego typowo damska siłownię.
...
Napisał(a)
poczytaj o odżywianiu... nie musisz liczyć kalorii ale powinieneś stworzyć sobie pewien model "zdrowego" odżywiania. Juz samo zwiększenie aktywności fizycznej przy dotychczasowym sposobie odżywniania powinno przynieść pozytywne efekty ale w połączeniu z racjonalną dietą napewno przekonasz się że się opłacało. Mówisz że wychodzisz z domu rano a wracasz wieczorem i ciężko bylo by Ci obejść siębez chleba i jesć raczej te odpowiedn ie produkty. Ale powiem Ci ze 80 % forum ma taki sam problem. Ja sam wychodzę z domu o 9 i praktycznie cały czas jestm w ruchu ale wypracowałem sobie system w którym się odnajduję. To nie takie trudne trzeba chcieć ...
Od siebie w kwesti treningu polecam Tobie FBW + aktywność aerobowa
Od siebie w kwesti treningu polecam Tobie FBW + aktywność aerobowa
...
Napisał(a)
Dlatego wlasnie nie przylaczam sie do masy krzykaczy z tego min forum , ktorzy od razu by cie spisali na straty...
W pewnym wieku i na pewnym poziomie bardzo wiele jest mozliwe i wystarczy odzywiac sie wedle zdrowego rozsadku. Natomiast wiedza zawsze kiedys sie moze przydac...
W pewnym wieku i na pewnym poziomie bardzo wiele jest mozliwe i wystarczy odzywiac sie wedle zdrowego rozsadku. Natomiast wiedza zawsze kiedys sie moze przydac...
...
Napisał(a)
to już brzmi lepiej:P Pójdę od tej połowy września na siłownie, będę ćwiczył, unikał słodyczy i chleba jednocześnie dokształcając się, z czasem spróbuje jak najwięcej wiedzy zastosować w praktyce:)
Serdeczne dzięki za odpowiedzi:)
Serdeczne dzięki za odpowiedzi:)
...
Napisał(a)
piotrekppp narazie nie musi byc diety na poczatku i tak beda efekty a potem jak sie wkrecisz to sam juz bedziesz chciał treningi diety itp.
<<< SHOTTAS Team >>>
http://www.cwaniak.rembertow.net/
...
Napisał(a)
piotrekppp narazie nie musi byc diety na poczatku i tak beda efekty a potem jak sie wkrecisz to sam juz bedziesz chciał treningi diety itp.
dokładnie! początkowo bedzie związane to z wiekszym wydatkiem energetycznym, nastepnie stabilizacja. I własnie wtedy możesz uderzyć z dietą-oczywiście jeśli chcesz takich efektów jak piszesz;) ale jak znam życie apetyt rosnie w miarę jedzenie- sam zobaczysz;)
Co do eliminacji posilków.
-słodycze, jeśli naprawde je lubisz to ciężko ci będzie od razu je uciąc (jak coś to chrom)
-chleb, niekoniecznie raczej zamien go na jakiś dobry razowy ciemny chlebek (ale nie taki tylko ciemny;) poznasz po cięzkosci
no na kolacje niech będzie jakies białko ( pobudzi GH)
a do wrzesnia możesz czytac dalej- jeszcze to nikomu nie zaszkodziło
Pozdrawiam:)
Zmieniony przez - Ative w dniu 2008-08-20 14:15:52
dokładnie! początkowo bedzie związane to z wiekszym wydatkiem energetycznym, nastepnie stabilizacja. I własnie wtedy możesz uderzyć z dietą-oczywiście jeśli chcesz takich efektów jak piszesz;) ale jak znam życie apetyt rosnie w miarę jedzenie- sam zobaczysz;)
Co do eliminacji posilków.
-słodycze, jeśli naprawde je lubisz to ciężko ci będzie od razu je uciąc (jak coś to chrom)
-chleb, niekoniecznie raczej zamien go na jakiś dobry razowy ciemny chlebek (ale nie taki tylko ciemny;) poznasz po cięzkosci
no na kolacje niech będzie jakies białko ( pobudzi GH)
a do wrzesnia możesz czytac dalej- jeszcze to nikomu nie zaszkodziło
Pozdrawiam:)
Zmieniony przez - Ative w dniu 2008-08-20 14:15:52
Polecane artykuły