Szacuny
24
Napisanych postów
1792
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
17000
45,28 na 400 czyli w porównaniu do 200 i teraz 100 w których sie specjalizuje nie ma rewelacji
Jamajczyk nie chciał zbyt długo rozmawiać o planach na przyszłość. Odniósł się jednak do oceny Johnsona, który uznał, że Bolt może być wybitnym biegaczem na królewskim dystansie 400 m.
- Pozwólcie, że nie będę mówił o tym zbyt poważnie, ponieważ trener może skorzystać z okazji i wystawić mnie na jedno okrążenie. Nic nie wykluczam w przyszłości - jeśli spełnię się całkowicie w sprincie, to być może zacznę się ścigać na 400 m - powiedział.
bez kitu wyobraźnia xD Myślisz, ze jak w 1997 Wilson Kipketer bił rekordy świata na 800m to ludzie myśleli ze za 50 lat zawodnicy beda pokonywać 800metrów w minute? Albo jak Żelazny rzucał oszczepem blisko sto metrów* to ludzie bali sie, ze kiedyś oszczepy bedą latać w widownie Rekordy te pozostały niepobite do dziś... I moim zdaniem dojdzie to 9,6 na setke i dalej przez długie lata bedzie sie czekać na kolejny talent zeby pobić taki czas... Moim zdaniem przy biegu 5s\setke człowiekowi pozrywałyby sie wszystkie ściegna a do tego układ nerwowy nie nadązałby z wysyłaniem sygnałów do mięśni ale nie wnikajmy to i tak bajki xD
*Ale fakt faktem - jak Żelazny rzucał tak daleko to z tego co wiem zwiększono wage oszczepu
Zmieniony przez - Cregg w dniu 2008-08-20 21:21:59
Chwila moralnego kaca - jak gówno z siebie dajesz, to do Ciebie wraca.
Szacuny
46
Napisanych postów
7410
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12084
"Nie jestem Supermanem. Jestem Błyskawicą"
Nie jestem Supermanem ani Flashem Gordonem. Jestem Lightning Bolt (Błyskawica). Zapamiętajcie to! - odpowiedział najszybszy człowiek świata Usain Bolt. Jamajczyk w Pekinie ustanowił fantastyczne rekordy: w środę na 200 m (19,30), a w sobotę na 100 m (9,69).
Poprzedni rekordzista globu na dwieście metrów Michael Johnson, nazwał Bolta "Supermanem 2". Fenomenalny wynik Amerykanina - 19,32, bronił się w księgach rekordów od igrzysk w Atlancie (1996). Johnson oglądał środowy bieg jamajskiego sprintera na pekińskim Stadionie Narodowym.
- Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Bardzo zależało mi na zdobyciu złota i pobiciu właśnie tego rekordu. To mój ulubiony dystans i jemu na treningach oddałem swoje serce. Wiedziałem, że mogę pobiec tak dobrze. Dodatkowo pomogła mi bieżnia, która w Pekinie jest wyjątkowo szybka - ocenił 22-letni Bolt.
- Wiem, że cała Jamajka cieszy się ze mną. Rozmawiałem nawet z premierem - naród wyszedł na ulice i świętuje. Jestem dumny, że w tak młodym wieku przeszedłem do historii sportu. Słyszałem porównania do Michaela Johnsona, ale staram się być sobą. On jest legendą - zawodnikiem, który zrewolucjonizował bieganie. Ja tylko odrobinę je zmodyfikowałem i przy okazji zadziwiłem świat - wyjaśnił Jamajczyk.
- Mimo, że wywalczyłem dwa złote krążki i pobiłem rekordy w prestiżowych konkurencjach, nie chcę się również porównywać do Michaela Phelpsa. On pływa, a ja biegam. Jego osiągnięcie - zdobycie ośmiu złotych medali, jest niebywałe. Gratuluję mu bycia najlepszym w swojej dyscyplinie. Mam nadzieję, że to samo można powiedzieć o mnie - odpowiedział.
Bolt przyznał, że najchętniej już po igrzyskach udałby się na zasłużony urlop. Zamierza jednak startować do końca sezonu i ma nadzieję, że ominą go kontuzje.
- Teraz chcę iść spać, wypocząć. Najchętniej nie zakładałbym już kolców, tylko chodził w sandałach. Wiem jednak, że nie będzie mi to dane. Czeka mnie jeszcze start w sztafecie i nie chcę zawieść kolegów. Mamy złoty medal do zdobycia - wyjaśnił Bolt.
Najszybszy człowiek świata zdradził sekret diety w dniu startu - zjadł duże ilości panierowanych kawałków kurczaka, które na stołówce wioski olimpijskiej serwuje popularna, amerykańska sieć restauracji.
Jamajczyk nie chciał zbyt długo rozmawiać o planach na przyszłość. Odniósł się jednak do oceny Johnsona, który uznał, że Bolt może być wybitnym biegaczem na królewskim dystansie 400 m.
- Pozwólcie, że nie będę mówił o tym zbyt poważnie, ponieważ trener może skorzystać z okazji i wystawić mnie na jedno okrążenie. Nic nie wykluczam w przyszłości - jeśli spełnię się całkowicie w sprincie, to być może zacznę się ścigać na 400 m - powiedział.
W trakcie konferencji prasowej Bolt postarzał się o rok - 21 sierpnia obchodzi bowiem 22. urodziny. Rozmowę z grupą ponad 200 dziennikarzy rozpoczął jeszcze w środę czasu pekińskiego, a zakończy już w czwartek.