SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

nefya/blog/the wall is in your mind not your body'

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1807

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2585
Na wstępie wypadałoby się przywitać; zatem.. witam!;

Przygoda ze sportem zaczęła się jakieś 3lata temu. Co mnie natchnęło? ..tak sie składa, że chyba jestem jedną z tych które dążą do perfekcji.. co czasem bywa meczące. Ktoś kiedyś stwierdził, że lubię się nad sobą znęcać;jest w tym stwierdzeniu troche prawdy, ale spokojnie nie jestem psychiczna
No i pewnego lata postanowiłam,że będę żyć zdrowo. Sport, zdrowe jedzenie itp.. swego czasu ogarnęła mnie mania biegania cudowny sposób na odstresowanie, terapia która dostarcza sił by przetrwać; z czasem takie rzeczy wchodzą w krew. Później doszła jazda rowerem, siłownia.. i tak pozostało do teraz. Motywacja? najczęściej jest to muzyka. Czasem porafię pobiec pobiegać;) czy pojeździć na rowerze tylko dlatego by posłuchać ukochanych dźwięków
Jedyną dietą jaką stosowałam z tzw diet cud byla dieta owocowo-warzywna. Oczywiście chodzilo mi o zgubienie paru kg, ale myśle ze przezde wszystkim robilam to po to by udowodnic sobie ze potrafie, ze mam tak silna wole.. no i wytrzymałam przepisowe 14 dni :) Obecnie nad moja silna wola musze sporo pracowac,słabnie z roku na rok. nie jest juz tak łatwo jak przedtem. min dlatego zabrałam sie za bloga.

Ale do rzeczy:

Cel ogólny -redukcja & wysportowana sylwetka

cel nr1 -57kg
nr2 -55kg
nr3 -zmienić nawyki żywieniowe już na stałe
tak więc nie ma to być dieta na miesiąc, mam zamiar starać się aby zdrowy styl życia prowadzić dłuuugo dłuugo i jeszcze dłużej

btw mam jeszcze dodatkową misję: podtuczyć psy bo marnie wyglądaja tak więc ja redukcja - moje dzieci - masa

cześć! to my - Twoje możliwości.Może się poznamy ?

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2585
start 1.09.08

wiek:19
waga:61
wzrost:170

Dzień 1wszy za mną. Myślę, że wszystko bylo jak najbardziej ok. Z tym że bede miała mały problem z przyzwyczajeniem do posilków o okreslonych porach i ich ilości. W planie na dziś było 5. z czego zjadłam 4;/

1śniadanie 11.30 -12.00
-słynne forumowe placki owsiane:>(1jajo+ok 50g +2łyzeczki wiórków kokosowych+rodzynki+troche cynamonu i kakao.do polanie jog.nat+kiwi+mus jabłkowy)generalnie to wizualnie nie wyglądało dobrze, forma placków to to nie ebyła do końca, ale smakowo bardzo smakowe :D

2śniadanie - opuszczone niestety

3posilek - przetreningowy 14.30
pół torebki ryżu brazowego +1łyżka chudego twarogu+3łyż jog.nat+banan


*siłownia 16-17

4posiłek - potreningowy 17.30
pół torebki ryżu brązowego+ białe mięso z piersi kurczaka +mieszanka warzyw z kartonika;P(marchewka,groszek,kukurydza)
kefir owocowy pyszne było! :>

* 1h20min dość spokojnej jazdy na rowerze

5posiłek 20.00
serek wiejski+ogorek+pomidor+szczypiorek (taka niewielka porcja ale bardzo sycąca)

*40min ćwiczeń rozciąganie/hantle/brzuch
Niemalże po każdym posiłku piję zieloną lub czerwoną herbatę. Samej wody dziennie ok 3l. Lubiem pić :P:P
Obwody dam jutro,byc może również zdjęcia jak znajde trochę więcej czasu.

Aj jeszcze zapomniałam dodać że 2 dni przed dietą(tj sob i niedz) przeznaczyłam na oczyszczenie organizmu tzn same jabłka/warzywa. Warto było:) czuję się świetnie

cześć! to my - Twoje możliwości.Może się poznamy ?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3215 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 20315
zdjęcia

Ile do... czyli liczniki do wydarzeń http://ile-do.pl.pl
oraz
Kuchnia wietnamska na http://pyzamadeinpoland.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 892 Wiek 44 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8957
czekaj bo ja chyba zle widze ;)
idziesz na silownie, potem rypiesz 1.5h na rowerku a potem jeszcze raz cwiczysz w domu ??

Trafiłam obok? Tam był mój cel.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 526 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13237
przod luzem.

dwuglowe i prostowniki na jednej focie.

Pozy obowiazkowe.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Nie masz duzej "nadwagi". A jezeli te 55kg sa nierealne? Ja przy tej wadze trace okres...Nie powinnas stawiac sobie celow wagowych co raczej to jak chcesz wygladac I to tez powinno byc realne
Pierwszy posilek strasznie pozno jesz, tak pozno wstajesz?
Podaj szczegółowy plan twojego treningu.
No i witamy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2585
Dziś wyjątkowo wcześnie wstałam tak więc śniadanie o 9 :) Ale ogólnie to dość późno wstaje bo dość późno chodzę spać.Mimo wszystko postaram się aby śniadanie o tej 10 było;bo im później tym trudniej zachować mi odpowiednią ilość posiłków (tak jak wczoraj np;)

Co do wagi .. musze przyznać -trochę przesadziłam.. wygląd ogólny do wagi nie zawsze jest adekwatny, tym bardziej że naprawdę b.dużo się ruszam(a mięśnie się budują no i ważą swoje:)
Faktycznie, przemyślałam, nie chcę wyglądać jak zmarnowany chudzielec. Tym bardziej, że już widzę że jak przesadzę z tą dietą ciekawie to ja wyglądać nie będę..
Cel 2gi eliminuję jak narazie, zobaczymy jak będzie to wyglądać dalej

Co do szczegółowego planu treningowego.. to niestety(albo stety;p) takowego nie mam.
Po prostu: 3xtyg po 1h siłownia(tutaj ćwiczenia ogólne/obwodowe na całe ciało)
aeroby tj rower&bieganie
ćwiczenia 'domowe' (tutaj bardziej na wieczór/rozciąganie /brzuch /hantelki damskie ok0,5-na siłowni 2kg

Ogółem w zamierzeniu wygląda to tak aby w dni siłowe, aeroby były niskiej lub średniej intensywności(najchętniej rower)
W dni niesiłowe może być i bieganie i rower
Generalnie dopasowuję to raczej do stanu mojej aktywności.
Aktualnie jest ona na b.wysokim poziomie. Mam nadenergię, że tak powiem i czasem odczuwam nawet wewnętrzny przymus i potrzebę by wsiąść na rower albo biec
Więc staram się to maksymalnie wykorzystać bo wiem, że nie będzie tak wiecznie, że być moze za pare dni przejdzie mi ochota na cokolwiek(co mam nadzieje nie nastapi)
W zamiarze mam również za jakiś czas wprowadzić HIIT.
Dodam że najsłabszy punkt to brzuch(glównie od pępka w dół) co zresztą będzie widac na zdjęciach.
Podsumowanie dnia wieczorem. pozdrawiam

cześć! to my - Twoje możliwości.Może się poznamy ?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2585
podsumowanie dnia2

1śniadanie 9.30
-jog.nat+kiwi+platki owsiane

2posilek 12.30
-twarog chudy+1ubite białko+kiwi+pół jogobelli/leśnej;p+1lyżka wiórków kokosowych+garść rodzynek

jabłko
3posiłek 14.30 przedtr
-ryż bialy(niestety)+salatka(marchew,grochh,kukurydza)+biale mieso kurczaka+buraczki tarte

*rower 16.00 (ok 16km)

4posilek 17.50
ryż biały+salatka(j.w)+kurczak+poduszony kalafior

twaróg chudy+troche mleka 0,5 i jog.nat+3truskawki+pare kulek małego winogrona+wiorki kokosowe /mix

No.. i ogółem byloby wszystko si gdybym nie sięgnęła po miód by odrobinę dodac do tego pysznego mix'u.
przyznac się muszę do mojej ogromnej slabości do słodyczy;czasem jak mnie cos najdzie to opanowac sie nie potrafie.
no wiec jak juz siegnelam po ten miod to sie oderwac nie moglam..
kurde az wstyd mi o tym pisać
co za poracha..ach no bo pod rekom byly jescze wafle ryzowe no to se zamoczylam w tym miodzie miał byc jeden .. no ale wiadomo skonczylo sie na paru

Ale poźniej mowie oooo nie koleżanko tak to nie moze byc ;p
z 5posiłku zrezygnowałam, nie czulabym sie dobrze jedzac jeszcze pozniej cos.

*o 19 - bieg przeplatany marszem(1h)nie byl zbyt intensywny(delikatne usprawiedliwienie:1wszy dzien comiesiecznego cyklu kobiety)
*30min - rozciąganie/hantle/brzuch

głodna nie jestem, bez ostatniego posiłku sie obeszło.

Ehhh jak widać dzień niezbyt zadowalajacy..

Czytam książkę Helen Foster'łatwa dieta IG'. jesli chodzi o temat węglowodanow to zdecydowanie powinnam być obryta..

cześć! to my - Twoje możliwości.Może się poznamy ?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 978 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10175
ze tez chce Ci sie 3 x dziennie cwiczyc nie lepiej raz a konkretnie? po silownii zrobic rozciaganie i brzuch zamiast wieczorem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 892 Wiek 44 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8957
a gdzie ty masz tluszcze w menu hem? :)
nie dosc ze same wegle masz prawie to jeszcze ig wykopane w kosmos ;)

Trafiłam obok? Tam był mój cel.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prośba o sprawdzenie/poprawienie treningu

Następny temat

zamiast chudnac ...przybieram mase

WHEY premium