SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MARTWY CIĄG zbyt kontuzyjny?, czy warto ryzykować wypadnięciem dysku???

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6843

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1323 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 21774
seryozha
Wybacz, że wbiję się w dyskusję.

Freed85 - sorki ale twój komentarz na temat gejliftingu jest idotyczny! To, że ktoś ma mózg to nie znaczy, że jest gejem.

Znaczy mózg mają ludzie, którzy NIE robią martwego i przysiadów? Którzy zamiast tego wykonują ćwiczenia na maszynach i różne niepotrzebne im ćwiczenia izolowane?

A mózg przydaje się m.in. do tego, żeby uniknąć błędów, zwłaszcza tych ze skutkami nieodwracalnymi!
MC źle wykonywany może uczynić człowieka kaleką - tu chyba pełna zgoda???
To już lepiej chyba laików trochę wystraszyć żeby nie uczyli się tej poprawności na [B]własnych[/B] błędach, co nie? Bo zanim się czegoś nauczą to wcześniej trafią na oddział ortopedyczny!


Ale niemal każde ćwiczenie z obciążeniem wykonywane źle, może się nieszczęśliwie zakończyć. Wystarczy brak rozgrzewki lub zbyt duży ciężar i już można mieć problemy ze stawami.
MC, przysiad, wiosłowanie, wyciskanie na barki, uginanie ramion w staniu, wyciskanie w leżeniu - to wszystko są ćwiczenia, które prowadzą do kontuzji... gdy się je źle robi.
A prawidłowej techniki nie można się nauczyć, nie wykonując ćwiczenia - zgodzisz się?

P.S. Zaperza mnie trochę podejście, że [B]prawdziwy facet[/B] jak ma jaja to idzie z szablą na czołgi itp. Brusy Łillisy, Ramba i takie tam to tylko tak wyglądają w kinie - bo w trakcie robienia zdjęć te BRUTALE zachowują się jak rozkapryszone primadonny!

Błędne porównanie.
Bo o ile szarża na czołg z szablą w dłoni zbyt wiele sensu nie ma, to martwy ciąg i przysiad to podstawowe ćwiczenia, wykonywane praktycznie od zawsze - ale po prostu ciężkie. Za ciężkie dla zniewieściałych w większości młodocianych "atletów".

"Bóg jest martwy."
Fryderyk Nietzsche

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 13 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 227
ale trzeba chyba od czegoś zacząć!
Piszesz, że inne ćwiczenia robione bez rozgrzewki itp. też moga doprowadzić do kontuzji stawów - tylko, że CZYM INNYM JEST np. STAW BARKOWY a czym innym KRĘGOSŁUP !!!

Przypomnę, że różnica jest taka, iż w śródku kręgosłupa przebiega rdzeń kręgowy - część Centralnego Układu Nerwowego i "uszkodzenie stawu" w przypadku kręgosłupa to najczęściej wypadnięcie dysku (chrząstki "stawowej" pomiędzy kręgami) który w konsekwencji mniej lub bardziej uszkadza rdzeń, wywołując piekielny ból, upośledzając zdolności ruchowe, a w krańcowym przypadku może doprowadzić do PARALIŻU!

Oczywiście, że poprawności nikt się nie nauczy samym czytaniem - ale lepiej żeby laicy 100 razy najpierw przeczytali Z UWAGĄ jak się to robi (w tym także ostrzeżenia o szczególnym ryzyku) niż czynili peirwsze próby nie mając o niczym bladego pojęcia! Albo jeszcze się zaczęli popisywać nie wiadomo przed kim na siłowni!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1323 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 21774
ale trzeba chyba od czegoś zacząć!

Owszem - od czytania, a potem ćwiczenia na małym ciężarze, a nie od panicznej ucieczki na dźwięk słów "martwy ciąg" czy "przysiady".

Piszesz, że inne ćwiczenia robione bez rozgrzewki itp. też moga doprowadzić do kontuzji stawów - tylko, że CZYM INNYM JEST np. STAW BARKOWY a czym innym KRĘGOSŁUP !!!

Oczywiście, że czym innym - ale i jedno i drugie to kontuzja. I jedno i drugie może Cię wykluczyć z dalszego treningu. I jedno i drugie może się pojawić, gdy wykonujesz ćwiczenie źle technicznie.
Chodzi mi o to, żeby pokazać, że niemal każde ćwiczenie jest niebezpieczne dla organizmu, jeśli wykona się je niepoprawnie technicznie. Przy zachowaniu odpowiedniej techniki i ciężaru obejdzie się bez kontuzji. Dlatego nie ma co się bać - trzeba czytać i próbować.

Oczywiście, że poprawności nikt się nie nauczy samym czytaniem - ale lepiej żeby laicy 100 razy najpierw przeczytali Z UWAGĄ jak się to robi (w tym także ostrzeżenia o szczególnym ryzyku) niż czynili peirwsze próby nie mając o niczym bladego pojęcia! Albo jeszcze się zaczęli popisywać nie wiadomo przed kim na siłowni!

Popadasz ze skrajności w skrajność. To nie można przeczytać 2 razy i potem iść poćwiczyć technikę?
Poza tym Twoja uwaga miałaby nawet sens, gdyby nie to, że wielu ludzi, którzy nie ćwiczą martwego ciągu, po prostu o nim nie czyta, bo "to niebezpieczne ćwiczenie, nie opłaca się o nim czytać".

Swoją drogą...
Bóg w swej łaskawości dał nam prócz wykrzykników także kropki, więc zrób użytek z Bożego daru i używaj ich na końcu zdania.

"Bóg jest martwy."
Fryderyk Nietzsche

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 627 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3013
p***dolenie o szopenie. martwego ciagu nie robia tacy dla ktorych liczy sie tylko klata i bic. no chyba ze ladujesz na sztange tyle kolek ile wlezie zeby zaimponowac kolegom to wtedy nie dziw sie ze sa kontuzje.

a jak boisz sie klasycznego mc to mozesz robic dzien dobry, rumunski martwy, odwrotne brzuszki, wioslowanie sztanga w opadzie(bardziej na motyle ale angazuje tez prostowniki)... mozliwosci w h*j...

calego tematu nie czytalem ale z tego co widzialem to wszyscy Ci mowia ze martwy ciag nie zabija, wrecz przeciwnie - rozwija.

Zmieniony przez - mk92 w dniu 2008-09-04 19:14:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 13 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 195
Ale jest dyskusja, standardowo zeszło do Rambo, a jak! :)

Chce jeszcze koledze który w ogóle założył ten wątek zaproponować, żeby sam w ogóle nie zaczynał, tylko po rozgrzewce o której napisałem poszedł do trenera na siłowni i poprosił o pokazanie tego ćwiczenia i popilnowanie przy pierwszych powtórzeniach, bo samemu czasem ciężko wyczuć plecy, czy jest ta naturalna krzywizna czy już jest przegięcie. Takie podchody nawet jak się specjalnie nie przydadzą, to na 100% nie zaszkodzą, a mówimy przecież o kręgosłupie. IMHO Ćwiczenie fajne, daje tyle na plecy ile ławka na klate.

POzdro
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW czy OBWODÓWKA - dla niezupełnie nowicjusza?

Następny temat

troche zmiany porada

WHEY premium