Sergei Kharitonov vs Mighty Mo na DREAM 6

Organizacja Dream dziś oficjalnie zapowiedziała trzy nowe walki na swojej szóstej odsłonie gali Dream w dniu 23 października 2008. Potwierdzono pojedynek Chorwata Mirko “Crocopa" Filipovica z holenderską gwiazdą MMA Alistairem Overeemem, który wcześniej był zapowiadany przez sztaby obu zawodników. Niespodzianką jest zestawienie Rosjanina Siergieja Kharitonova (15-3-0) z Mighty Mo (3-0). Trzecia walka to pojedynek Koreańczyka Yoon Dong Sika (4-5-0) z Andrewsem Nakaharą (0-1-0).


mmablog.pl



Troche liczylem na innego przeciwnika dla Sergeia. Mighty Mo raczej nie ma szans w tej walce. Jedyne szansa na wygranie to potezny cios zamachowy i wygrana przez KO. Ja obstawiam szybkie sprowadzenie i Kharitonov by submission.

Oficjalna strona DREAM http://www.dreamofficial.com/

Mo nigdy nie jest bez szans. Ten facet ma dynamit w pięści. Faworytem jest oczywiście Kharitonov, ale kibicuję Mo.

Troche nie rozumiem.. Na plakacie jest napisane, ze gala jest 23/09 i jest na niej CC, a w temacie obok napisane, ze walczy 6 wrzesnia.. OCB?

bo blad w temacie jest. to DREAM 6 jest stad to nieporozumienie.

Dokładnie tak

DREAM 6, 23 wrzesień

fajnie ze dong walczy-moze znowu poleca dongbary-bardzo lubie tego kolesia-swietny judoka, ktoremu zawsze kibicuje. co do mo juz pisalem ze powiniene przegrac dosc latwo choc mam dziwne przeczucia ze sergiey powalczy trochw w stojce z nim.

bo siergiej jest jak syberyjska zima

Zmieniony przez - sosa w dniu 2008-09-05 00:12:47

ciekawe walka będzie , choć wolałbym żeby na tej gali Kharitonov wysłał Crocopa na emeryturę A z Mo dokładnie tak jak napisał b2iw - nigdy nie wiadomo, machnie, wejdzie jakaś bomba i przestanie mieć znaczenie kto był faworytem

Mo przypomina mi troche Hunta,a Kharitonov musi uwazać na jego sierpa bo może być ko,ale myśle że Kharitonov nieda się trafić i wygra na punkty