Na początku che się przywitać. Panowie mam kilka pytań.Od jakiegoś 1,5 roku ćwiczę na sile z małymi przerwami. Chcę zgubić trochę oponkę stosując odpowiednią dietę. Poczytałem troszkę forum i ułożyłem sobie taką o to dietę.
I posiłek : 6,00 rano
płatki owsiane/musli - 150 g
mleko 250 ml.
lub
odżywka białkowa.
II posiłek : 9,00
1,5 kromki chleba pełnoziarnistego Schulstad
2 plasterki szynki z kurczaka
100 g serka wiejskiego
½ papryki czerwonej
III posiłek : 12,00
1,5 kromki chleba pełnoziarnistego Schulstad
2 plasterki szynki z kurczaka
100 g serka wiejskiego
½ papryki czerwonej lub kilka plasterków ogórka
IV posiłek : 15,00 (obiad)
150 gram piersi z kurczaka (smażona na oliwie z oliwek)
sałatka własnego wyrobu (ogórek, papryka, cebula)
V posiłek : 18,30
odżywka białkowa
Trening 19,00
VI posiłek : 20,30
odżywka białkowa + serek wiejski + kromka chleba pełnoziarnistego z plastrem szynki
I tu rodzi się moje pytanko. Panowie jak dieta jest w miarę dobra, to co można w niej co jakiś czas podmienić żeby nie stała się monotonna. Troszkę o mnie. Jak nie byłem na tej diecie to jadłem około 0,5 chleba, soczysty obiad na pełnym tłuszczyku, 2 -3 kawy dziennie słodzone 2 -3 łyżeczkami cukru i ogólnie dużo było słodyczy. Posiłki nie były regularne. Mój cel tak jak wcześniej napisałem to zgubienie brzucha. W chwili obecnej mam w pasie na wydechu około pępka 100 cm, Wiem wiem zapuściłem się strasznie. Dlatego pisze do fachowców, żeby mi doradzili jak się tego stopniowo pozbyć. Zdaje sobie sprawę że będzie to dłuższy proces - ale od czegoś trzeba zacząć. Na siłowni trenuje 3 dni w tyg pod okiem że tak powiem specjalisty. (kolega z 5 letnim stażem). Jeden dzień w tygodniu mam 2 h siatkówki oraz 2 razy w tyg. basen po 1 h.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.