Co o tym wszystkim sądzicie? Da się naprawić błędy z przeszłości?Czy muszę wprowadzić jakąś super dietę, czy może da się pójść na łatwiznę (wiem że to głupi pomysł) , wspomagając się jakimiś środkami? Chcę mieć chociaż trochę lepsze ciało!
...
Napisał(a)
Ehh... mam 17 lat, 176 centymetrów wzrostu i prawie 80 kilo wagi. Więc już wiadomo o co może chodzić. Moim problemem jest za duży brzuch. Około 3-4 klasy szkoły podstawowej byłem bardzo leniwy: nie lubiłem sportu, żarłem słodycze, chipsy, frytki i inne syfy jak prosie. W czasie dorastania (6 klasa podstawówki), po prostu nie miałem czasu na lenistwo, ponieważ polubiłem sport, aktywny tryb życia. Wolałem "ciupnąć" sobie w siatkę z kolegami, pojeździć na rowerze niż siedzieć w domu i nic nie robić. Udało się, straciłem to niemiłe sadło i byłem tylko leciuteńko grubszy od moich rówieśników. Niestety, kiedy mój wzrost się zakończył (14 rok życia) i stanąłem na tych 176 centymetrach, brzuch wrócił ponownie. Od 3 lat nie miałem w ustach czekolady, chipsów, innych słodyczy (bałem się powrotu do wspomnianej tuszy)!!! Nie jem tłustego mięsa (bo nigdy nie lubiłem mięsa), jem owoce, jogurty i dalej mimo bardzo częstego wysiłku fizycznego i nadmiernej potliwości (nadmiernej to mało powiedziane), którą mam z resztą już od dziecka to ciągle tyję. Regularnie chodzę do lekarzy, ich zdaniem przyczyną jest złe odżywianie. No i muszę przyznać że spożywam zdecydowanie za dużo pieczywa (chleb razowy). Czy to może wpływać na mojego "pampucha"? Dodam jeszcze że tłuszcz na moim ciele odkłada się tylko i wyłącznie na brzuchu, po twarzy, rękach, nogach nikt nie stwierdziłby że mam pod bluzą taki problem.
Co o tym wszystkim sądzicie? Da się naprawić błędy z przeszłości?Czy muszę wprowadzić jakąś super dietę, czy może da się pójść na łatwiznę (wiem że to głupi pomysł) , wspomagając się jakimiś środkami? Chcę mieć chociaż trochę lepsze ciało!
Co o tym wszystkim sądzicie? Da się naprawić błędy z przeszłości?Czy muszę wprowadzić jakąś super dietę, czy może da się pójść na łatwiznę (wiem że to głupi pomysł) , wspomagając się jakimiś środkami? Chcę mieć chociaż trochę lepsze ciało!
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
A czy codzienne wakacyjne i poza wakacyjne mecze piłki nożnej i siatkówki, czasem dwa razy dziennie to zły trening?
...
Napisał(a)
Z siłownią nie próbowałem, nie ma siłowni w moich okolicach
W sumie mógłbym dojeżdżać, ale mam problemy z efektywną nauką, więc zbytnio nie mam w tej chwili czasu. Zostają tylko wspomniane sporty.
W sumie mógłbym dojeżdżać, ale mam problemy z efektywną nauką, więc zbytnio nie mam w tej chwili czasu. Zostają tylko wspomniane sporty.
...
Napisał(a)
Zaden ruch, nie jest zly.
Trening jest to rozpisany plan, np na silowni. Jak nie masz silki, to cwicz w domu.
http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.asp
poczytaj to
pozdro
Trening jest to rozpisany plan, np na silowni. Jak nie masz silki, to cwicz w domu.
http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.asp
poczytaj to
pozdro
...
Napisał(a)
Aby schudnąć potrzebujesz aerobów- musisz ćwiczyć stosunkowo długo 30-45 min z tym samym tętnem (tętno odpowiednie to ok 125-135) 3-4 razy w tyg. Najlepiej biegi (przyda sie pulsometr) albo orbitrek.
Ze wspomagaczy mozesz brać np l-karnitynę ale tego typu specyfiki bez treningu nic Ci nie dają. Trzeba tez zaznaczyć, ze niektórzy twierdzą, ze te specyfiki na nich nie działają. Trzeba to po prostu na sobie sprawdzić.
Poszukaj sobie jeszcze jakiegoś zestawu na wzmocnienie mm brzucha.
Ze wspomagaczy mozesz brać np l-karnitynę ale tego typu specyfiki bez treningu nic Ci nie dają. Trzeba tez zaznaczyć, ze niektórzy twierdzą, ze te specyfiki na nich nie działają. Trzeba to po prostu na sobie sprawdzić.
Poszukaj sobie jeszcze jakiegoś zestawu na wzmocnienie mm brzucha.
...
Napisał(a)
Ojjj... z tym tętnem to ja będę miał problemy, to znaczy z jego utrzymaniem. Moje tętno w normalnych warunkach bez wysiłku to waha się między 100, a 115.
Polecane artykuły