Zrobiłem sobie tydzień wolnego od siłki - nie pomogło
Mało tego ból powraca przy okazji najmniejszego wysiłku
- staż treningowy mam krotki 2 miechy
- odżywki które biorę HMB BOLON, MUTANT MAS, NO SHOTGUN
- mutatem sie nie sugerujcieu
- mam 2 m i 130 kg masy
- nigdy nie miałem problemów z ciśnieniem
- od czasu wypadku/kontuzji mierze ciśnienie i mam w normie
Jeżeli ktoś miał podobną kontuzje lub spotkał sie z takim przypadkiem to proszę o poradę