dieta w szkole - proszę o porady :)

jak w temacie, co jesc w szkole ??? bo chyba nie moge jechac ciagle na grachamkach/ciemnym chlepie z białym serem, bo sie przebialkuje i bede mial odruch wymiotny na sam widok twarogu a ryz tez odpada z przyczyn wiadomych...

prosze o POWAŻNE porady

cel diety: masa oczywiscie

możesz zastąpić jajkami lub wędliną z żółtym serem, lub zrobić w domu kurczaka na przykład i wrzucić do kanapek... nie rozumiem skoro nie chcesz jeść ryżu/makaronu itp i kanapek czy grahamek czekasz aż ktoś Ci powie jedz czekoladę? .... dieta wymaga wyrzeczeń

Chleb razowy + cycek/schabowy + polać chleb oliwą + pomidor, ogórek, sałata itp

ta polej chleb oliwa to zobaczysz co zobaczysz po rozpakowaniu go w szkole bierz kanapki z razowca z szynka i serem żółtym do tego serek wiejski+owoc i np odżywka:)lub ryz z kura do pojemnika a jak sie wstydzisz to kietraj sie po kątach albo jedz w kiblu

masz go polac a nie zamoczyc caly w oliwie

Polanie, a moczenie to dwie różne czynności, ja polewam i nie widzę nic dziwnego

s.m.p.a. - "nie chcesz jeść ryżu/makaronu itp i kanapek czy grahamek" - nie nie chce jesc na okraglo grahamek tylko ile można jesc grahamki z twarogiem ??? chodziło mi o zastapienie "obkładu"

studensky - tez myslalem o sałacie

dobra - thx za wszystkie odp


łapce po SOGu koxy

jak dla mnie to te tamaty typu...dieta w szkole to o dupe rozbić. powinny brzmiec ...szkoła podczas diety! i nie chodzi mi o to zeby rzucic szkołe tylko o to zeby jesc to co zwykle w domu podczas weekendu czy wolnego. i nie piszcie sie ze sie wstydzicie wyciagnąć pojemnik z ryzem, bo nawet taki playboy jak ja tak robie i nie straciłem ani na reputacji ani na atrakcyjnosci :D

zdecydowanie zgadzam się z kolegą wyżej
nie rozumiem dlaczego 99,8% młodzieży która tutaj prosi o rady wstydzi się nosić pojemniki do szkoły, wstydzić powinni się ci co podjadają batony słodkie bułki i zapijają colą...