Dieta przy 50% treningu

Witam! Chodziłem na siłownie 8 miesięcy, jednak nie mogę dalej wykonywać tego sportu ze względu na problemy z kręgosłupem. Postanowiłem 3 razy w tygodniu chodzić na basen, 2\3 razy w tyg. ćwiczyć w domu oraz 1\2 razy w tyg. pograć w piłkę nożną w klubie (jeden raz trening (raczej sporadycznie ), a drugi raz mecz (to już raczej częściej . Mam dopiero 15 lat i przez 8 miesięcy trzymania jako takiej diety trochę wysiadłem psychicznie. W związku z tym, zastanawiam się, czy bez treningu na siłowni jest sensu trzymania diety (z powyższym trybem życia). Dokładniej chodzi mi o to, czy z powyższym systemem "treningu" i przy odpowiedniej diecie, jest szansa na przyrosty tzn. czy np poprzez rok takich treningów jest szansa, że np w klacie i bicepsie urośnie mi 3 cm czy raczej nie ma sensu pieprzyć się z dietą, bo trening jest z dupy i tak wiele poprzez niego nie osiągnę, więc bez diety i z powyższym treningiem będę wyglądał trochę ponadprzeciętnie? Z góry wielkie za wszelka pomoc, bo powiem szczerze, że jest to dla mnie nie lada dylemat.

w tym wieku nie stosuj żadnej diety stosuj się tylko do 10 wskazówek żywieniowych i jedz kkiedy jesteś głodny tylko zamiast słodyczy itp rzeczy wybieraj wartościowe jedzenie rośnij jednym słowem pozdr

OK rozumiem, tylko bardziej w tym wszystkim chodziło mi o to, czy dieta przy takim treningu ma sens tzn. czy przyniesie korzyści w postaci przyrostów. A co do diety, to jestem w stanie się zmobilizować i nawet trzymać dietkę z bilansem kcal.

No nie mówcie, że nie wiecie.

oczywiscie ze przyniesie efekty jesli te twoje 50% treningu jest w stanie przyniesc efekty . sama diety miesni ci nie da ( oprocz tego co naturalnie w czasie dojrzewania zyskujesz ).